Menu

British Airways wydłuża minimalny czas na przesiadkę na lotnisku Heathrow

British Airways wydłuża minimalny czas na przesiadkę na lotnisku Heathrow
Linie lotnicze starają się zmniejszyć ryzyko, że klienci nie zdążą przesiąść się na kolejny lot. (Fot. DANIEL LEAL/AFP via Getty Images)
Linie lotnicze British Airways (BA) zdecydowały się wydłużyć minimalny czas przesiadki na lotnisku Heathrow z jednej godziny do 75 minut w celu ograniczenia przypadków, w których pasażerowie nie są w stanie zdążyć na kolejny lot - poinformowały brytyjskie media.
Reklama
Reklama

Przewoźnik ma nadzieję, że dzięki temu będzie miał do czynienia z mniejszą liczbą osób, które utknęły na lotnisku i potrzebują zmiany rezerwacji, co wiąże się z dużymi kosztami operacyjnymi.

Klienci będą jednak musieli zaakceptować dłuższy czas podróży, co z handlowego punktu widzenia może być niekorzystne dla BA.

Analiza przeprowadzona przez dziennik "The Independent" wykazała, że przykładowo pasażerowie lecący z Nicei do Los Angeles nie będą już w stanie dotrzeć na miejsce w porze lunchu, a lot z przesiadką na lotnisku Heathrow zakończy się lądowaniem w Kalifornii dopiero o godzinie 16:10.

Tymczasem podróżni podróżujący z Berlina do Miami popołudniowym lotem BA będą musieli wyruszyć o 70 minut wcześniej niż dotychczas.

Rob Burgess, który jest redaktorem portalu z informacjami dla podróżnych Head for Points, stwierdził, że decyzja ta nie jest niczym zaskakującym, ponieważ "British Airways otwarcie mówiło o swoim dążeniu do ograniczenia liczby opóźnień samolotów na lotnisku Heathrow".

Dodał, że "BA po prostu ogranicza swoją atrakcyjność dla pasażerów tranzytowych", mając na uwadze, że wielu europejskich konkurentów może zaoferować swoim pasażerom krótsze trasy.

Tego lata podróżni mogą być także narażeni na niepewność co do zasad bezpieczeństwa w UK, gdyż według doniesień lotniska mogą nie zdążyć z instalacją nowych urządzeń skanujących.

Lotniska mają czas do czerwca na uruchomienie nowoczesnych skanerów tomografii komputerowej, które umożliwią zniesienie limitu płynów do 100 ml w bagażu podręcznym, dzięki czemu pasażerowie będą mogli zabrać na pokład nawet dwa litry płynów.

Pasażerowie nie będą musieli także wyjmować do kontroli laptopów i tabletów z bagażu podręcznego.

Jednak według informacji przekazanych przez dziennik "The Times", opóźnienia we wprowadzeniu tej technologii na lotniskach Heathrow, Gatwick, Stansted i Manchester są "niemal nieuniknione".

Z ostatnich doniesień wynika, że Heathrow poinformowało już władze Urzędu Lotnictwa Cywilnego, że wdrożenie zmian będzie "trudne do zrealizowania" na czas.

Największe brytyjskie lotnisko, które ma 146 stanowisk kontroli bezpieczeństwa, podobno nie przewiduje ukończenia tego procesu do 2025 roku. Rzecznik prasowy poinformował jednak, że lotnisko wydało 1 miliard GBP na modernizację i realizuje prace "tak szybko, jak to praktycznie możliwe".

Czytaj więcej:

British Airways ponownie zaprosiło gwiazdy do nagrania filmu o zasadach bezpieczeństwa w samolotach

Ryanair, British Airways oraz easyJet zakazują używania tej walizki

Lotnisko Heathrow wdraża pilotażowy program szybkiej kontroli bezpieczeństwa dla pasażerów

Wzrosną opłaty lotniskowe w UK. Linie lotnicze ostrzegają pasażerów

Heathrow czwartym najbardziej ruchliwym lotniskiem na świecie w październiku

UK: Lotniskowy limit przewożenia płynów pozostanie jeszcze w przyszłym roku

Opłaty za wjazd na lotnisko Gatwick wzrosną z 5 do 6 GBP

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 04.12.2024
    GBP 5.1776 złEUR 4.2899 złUSD 4.0845 złCHF 4.6041 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama