Menu

Operacja Mille w UK. Skonfiskowano marihuanę o wartości 130 mln funtów

Operacja Mille w UK. Skonfiskowano marihuanę o wartości 130 mln funtów
Policjanci poinformowali o udanym zakończeniu operacji wymierzonej w hodowców marihuany. (Fot. Getty Images)
Policja na Wyspach poinformowała o zakończeniu operacji pod kryptonemem Mille, w ramach której zarekwirowano marihuanę o łącznej rynkowej wartości 130 mln funtów. W akcji wzięło udział 11 tys. policjantów, a jej efektem było zamknięcie 'setek' nielegalnych upraw w całym kraju.

Jak informują media, była to największa i najbardziej zaawansowana operacja tego rodzaju w historii. Obejmowała ona wszystkie siły policyjne w Anglii, Walii i Szkocji. Po jej przeprowadzeniu zarekwirowano m.in. 200 tys. sztuk konopii indyjskich, 650 tys. funtów w gotówce, a także "od 15 do 20 sztuk broni palnej i 40 sztuk broni innego rodzaju".

W sumie przeprowadzono naloty na ponad tysiąc nielegalnych upraw i aresztowano niemal tysiąc osób. Łączna wartość marihuany, którą odebrano przestępcom, wynosi rekordowe 130 mln funtów.

Operacja Mille była ukierunkowana na to, co organy ścigania nazywają "dojną krową dla zorganizowanych gangów przestępczych". Handel marihuaną rzadko bowiem jest przedsięwzięciem samym w sobie - zazwyczaj grupy się tym trudniące zajmują się także praniem brudnych pieniędzy, przemytem narkotyków klasy A i przemocą.

"Zorganizowane sieci zaangażowane w produkcję konopi indyjskich są bezpośrednio powiązane z szeregiem innych poważnych przestępstw, takich jak import narkotyków klasy A, współczesne niewolnictwo, przemoc i wykorzystywanie. Ta operacja nie tylko z powodzeniem zakłóciła znaczną część działalności przestępczej, ale zebrane dane wywiadowcze wspomogą pracę organów ścigania" - skomentował Steve Jupp, przewodniczący National Police Chiefs’ Council.

"Przestępczość związana z konopiami indyjskimi jest często uważana za nieszkodliwą społecznie. Wykorzystują to profesjonalne grupy przestępcze. Dla nich produkcja marihuany to tylko jeden z aspektów całościowej działalności. Takiej, która nęka nasze społeczności" - dodał.

Policjanci przekazali, że najczęściej do hodowli konopi indyjskich używa się dużych budynków przemysłowych lub pustych domów mieszkalnych. Niektóre z takich obiektów - jak podkreślają funkcjonariusze - są bardzo niebezpieczne, głównie ze względu na ryzyko pożarowe. Wynika to m.in. z faktu, iż czesto korzystają one z nielegalnego poboru prądu. 


 

Czytaj więcej:

Rząd UK chce zaostrzyć walkę z marihuaną. "Policja się zachowuje jakby jej palenie było legalne"

Hiszpania: Przemycali marihuanę na Ukrainę pod pozorem pomocy humanitarnej. Zatrzymano 29 osób

Amsterdam ma dość głośnych turystów z Wysp. "Nie przyjeżdżajcie"

Holandia: Zakaz palenia marihuany w dzielnicy czerwonych latarni

    Kurs NBP z dnia 24.04.2025
    GBP 5.0011 złEUR 4.2789 złUSD 3.7599 złCHF 4.5484 zł

    Sport