PŚ w skokach: Dwóch Polaków na podium! Kubacki drugi, Żyła trzeci w Engelbergu
Kamil Stoch był ósmy, a Paweł Wąsek zakończył zawody na 23. pozycji.
Kubacki prowadził po pierwszej serii z przewagą pół punktu nad Laniskiem. W drugiej Słoweniec oddał najdłuższy skok w konkursie - 142 metry, zawieszając bardzo wysoko poprzeczkę przed Polakiem. Kubacki lądował dwa metry bliżej i ostatecznie przegrał z nim o 3,3 pkt.
Bardzo solidnie skakał Żyła, który po raz drugi w tym sezonie stanął na podium zawodów PŚ. Z konkursu na konkurs poprawia się również Stoch.
Polacy potwierdzili, że Gross-Titlis-Schanze w Engelbergu jest dla nich szczęśliwą skocznią. Stoch wygrywał na niej dwukrotnie - w 2013 i 2019 roku. Triumfowali także Adam Małysz (2001) i Jan Ziobro (2013).
Wczoraj dwóch biało-czerwonych stanęło na podium, co zdarzyło się po raz pierwszy w tym sezonie, a po raz 21. w historii. W Engelbergu doszło do takiej sytuacji już po raz czwarty. Poprzednio - niemal dokładnie cztery lata temu - 16 grudnia 2018 Żyła był drugi, a trzecią pozycję zajął Kamil Stoch.
Kubacki, który w tym sezonie ma na koncie trzy zwycięstwa (tyle samo co Lanisek), przyznał po zawodach, że Słoweniec zasłużył na wygraną. "Zawiesił poprzeczkę wysoko i wystarczyło mi umiejętności tylko do tego, by dotknąć jej szpicami nart" - powiedział w rozmowie z Eurosportem.
Bardzo zadowolony był natomiast trener biało-czerwonych Thomas Thurnbichler. "Dziś było super, choć nigdy nie ma perfekcyjnego dnia. Nie wiem, dlaczego Dawid musiał czekać tak długo na drugi skok, bo wiatr wiał w korytarzu. Jeśli chodzi o Piotrka, nigdy jeszcze nie widziałem tak dobrego telemarku w jego wykonaniu".
Sam Żyła jak zwykle z humorem skomentował konkurs. "Nie patrzyłem na to, co inni robią, zrobiłem to, co miałem i się udało. Fajna nagroda za robotę, którą wykonałem. Fajnie, że z Dawidem stanęliśmy na podium, a dobrze by było, żebyśmy w trzech stanęli na podium. Kamil już się zbliża" - żartował.
"Moje dwa najlepsze skoki tej zimy" - skomentował Stoch.
Po pierwszej serii odpadli 46. Aleksander Zniszczoł oraz 49. Jakub Wolny.
W klasyfikacji generalnej PŚ przewaga Kubackiego nad Laniskiem zmalała do 34 punktów. Trzecie miejsce wciąż zajmuje czwarty w sobotę Austriak Stefan Kraft.
Dzisiaj w Engelbergu odbędzie się drugi konkurs Pucharu Świata.
Czytaj więcej:
PŚ w skokach: Polska siódma w konkursie drużyn mieszanych, zwycięstwo Austrii
PŚ w skokach: Kubacki rozbił rywali w Titisee-Neustadt
PŚ w skokach: W Engelbergu duża szansa na kolejne polskie sukcesy