Prywatne szpitale w UK "zarabiają krocie" w związku z kryzysem w NHS

Sieć Spire Healthcare, która prowadzi 39 szpitali i 8 klinik w Wielkiej Brytanii potwierdziła, iż jej sprzedaż była o 20 proc. wyższa niż przed pandemią koronawirusa. Tylko w pierwszej połowie tego roku  firma zarobiła na czysto niemal 600 mln funtów.

Wzrost popytu na opiekę prywatną pojawia się, gdy rekordowa liczba 6,7 ​​miliona osób oczekuje obecnie na leczenia przez NHS, co odpowiada prawie 1 na 9 osób w Wielkiej Brytanii. 

Sytuacja była nazywana "dramatyczną" jeszcze przed pandemią koronawirusa, gdy zaległości w leczeniu miało ok. 2 mln osób. Czas oczekiwania znacznie się wydłużył na skutek tego, iż NHS priorytetowo traktował leczenie Covid-19.

Badania przeprowadzone przez Institute for Public Policy Research wykazały, że prawie jedna trzecia dorosłych miała trudności z dostępem do NHS w ciągu ostatnich kilku lat, co czyni ich bardziej zmotywowanymi do korzystania z usług prywatnych.

Prasa zauważa, że Spire Healthcare także czerpie część swoich przychodów dzięki świadczeniu usług dla NHS. Zysk z tego tytułu był jednak nieco niższy w tym roku, niż jeszcze w 2021 i 2020 r.