Brytyjski system edukacyjny "zawodzi na wielu frontach"

Według tzw. Komisji ds. Edukacji Times, która w dniach 21-22 kwietnia br. przeprowadziła specjalne badania na ten temat wśród 1 993 osób, ponad połowa (59%) rodziców dzieci w wieku szkolnym uważa, że szkoły nie przygotowują uczniów do życia, podczas gdy 60% sądzi, że nie przygotowują ich do pracy.
Ankieta wykazała również, że zdaniem większości rodziców (65%) obecny system szkolny kładzie zbyt duży nacisk na egzaminy, a ponad połowa (56%) stwierdziła, że jest to szkodliwe dla zdrowia psychicznego uczniów.
Raport Komisji wskazuje również na istnienie "szokujących" regionalnych dysproporcji w wynikach uczniów klas początkowych, przy czym - jak zgłosił dyrektor szkoły podstawowej w Nottinghamshire -niektóre dzieci przybyły do szkoły nie mogąc wymówić własnego imienia, a 50% uczniów w zerówkach i żłobkach nie były nauczone korzystania z toalety, więc szkoła musiała zatrudniać opiekunów tylko po to, by zmienić maluchom pieluchy.
Komisja dowiedziała się również o "trzylatkach niezdolnych do prawidłowego chodzenia, ponieważ ich mięśnie nie rozwinęły się po spędzaniu większości czasu przed telewizorem oraz o pięciolatkach mówiących z amerykańskim akcentem, naśladując postacie z kreskówek, które były oglądanie".
Podkreślono, że pandemia była "katastrofą" dla wielu młodych ludzi, zarówno pod względem ich zdrowia psychicznego, jak i pogłębiającej się luki w edukacji, ale wady systemu edukacji występowały jeszcze wcześniej, a pandemia jedynie uwypukliła szereg problemów.
Zdaniem ekspertów, nauczyciele powinni mieć więcej szkoleń na temat rozpoznawania uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, a szkoły powinny nadal odpowiadać za wykluczonych uczniów.
"Mamy dobry system edukacji, który działa bardzo dobrze dla wielu uczniów i który jest prowadzony przez niezwykle utalentowanych nauczycieli i liderów w naszych szkołach i uczelniach. Jednak obecny system nie działa tak dobrze w przypadku około jednej trzeciej młodych ludzi, z których wielu jest w niekorzystnej sytuacji lub ma specjalne potrzeby edukacyjne, a ich wyniki nie dają im najlepszych szans życiowych" - stwierdził Geoff Barton, sekretarz generalny Stowarzyszenia Liderów Szkół i Uczelni.
Rzecznik Departamentu Edukacji podziękował Komisji za jej raport i dodał, że rządowa Biała Księga dla Szkół określa jasny plan działania na rzecz podniesienia poziomu edukacji w Anglii - "w tym ukierunkowane wsparcie zarówno dla indywidualnych uczniów, którzy pozostają w tyle, jak i dla całych obszarów kraju, w których standardy są najsłabsze".
Czytaj więcej:
Spada popularność studiów w UK wśród Polaków. Rośnie nowy faworyt
Niezwykła szkoła na Szetlandach poszukuje dyrektora
Złagodzone zasady dla zagranicznych nauczycieli w angielskich szkołach