Royal United Services Institute: Masakra w Buczy to "rosyjski sposób prowadzenia wojny"
W rozmowie z radiem BBC 4 wyraził on obawę, że na innych obszarach zajętych przez rosyjskie wojska również następują podobne akty przemocy.
Ukraina oskarżyła Rosję o celową masakrę ludności cywilnej w podkijowskiej Buczy po tym, jak reporterzy znaleźli rozrzucone na ulicach ciała. Do tej pory wiadomo o przynajmniej 330-350 zabitych.
"To nie jest jednorazowe okrucieństwo. W ten sposób Rosjanie prowadzą wojnę antypartyzancką" - ocenił ekspert.
"Myślę, że na tych obszarach, gdzie Rosjanie zajęli terytorium, odkryjemy znaczną liczbę takich aktów. Intencje tych okrucieństw będą takie same, czyli odwet na ludności za to, że miała śmiałość stawić opór. Myślę, że będzie to bardzo rozpowszechnione" - dodał Jack Watling.
"To samo robili w Afganistanie. To samo robili w Czeczenii i w czasie II wojny światowej. To jest doktryna wojny antypartyzanckiej, która polega na stosowaniu zbiorowej kary" - zauważył ekspert.
Czytaj więcej:
Ukraiński historyk: Rosjanie mają różne zamiary wobec różnych regionów Ukrainy
Boris Johnson: Zrobię, co w mojej mocy, aby zagłodzić machinę wojenną Putina