Handel elektrykami w UK mocno w górę. Zakaz sprzedaży aut na benzynę coraz bliżej

Z danych wynika, iż handel wszystkimi używanymi samochodami w sumie wzrósł - rok do roku - średnio o 75 proc. W przypadku samych elektryków było to 119 proc. Sprzedaż autami z drugiej ręki wciąż jednak znacząco odbiega od stanu sprzed pandemii koronawirusa.
"Dobrze jest widzieć, że rynek używanych samochodów znów zaczyna rosnąć - nawet, jeśli wciąż jest to niewielki wzrost" - ocenił Mike Hawes z SMMT.
Eksperci przypominają, iż od 2030 r. na Wyspach zakazany będzie handel autami napędzanymi silnikami benzynowymi i diesla. Od 2035 zakazana będzie z kolei sprzedaż aut hybrydowych. Jest to część większego, wartego 12 mld funtów pakietu na rzecz zielonej transformacji brytyjskiej gospodarki.
Jak ocenia SMMT, nie bez znaczenia są także koszty eksploatacji nieekologicznych samochodów, które z roku na rok rosną. Problemem dla wielu kierowców może być jedynie fakt, iż elektryki wciąż są - statystycznie - droższe od aut spalinowych. Na Wyspach ponadto wciąż znajdują się regiony, w których infrastruktura do ładowania samochdów elektrycznych nie jest w pełni rozwinięta.
Czytaj więcej:
Spada sprzedaż tradycyjnych aut w UK. Już co 10. samochód to "elektryk"
Europejski rynek motoryzacyjny wrócił do poziomu z 1995 roku
UK: Rekordowa sprzedaż samochodów elektrycznych. Tesla najpopularniejsza