Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

French Open: Awans do drugiej rundy urodzinowym prezentem Świątek

French Open: Awans do drugiej rundy urodzinowym prezentem Świątek
Iga Świątek jest w świetnej formie! (Fot. Getty Images)
Broniąca tytułu Iga Świątek pokonała Słowenkę Kaję Juvan 6:0, 7:5 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open. Wygraną na otwarcie tegorocznej edycji paryskiego turnieju rozstawiona z 'ósemką' tenisistka uczciła wypadające dziś 20. urodziny.
Reklama
Reklama

Kolejną rywalką zajmującej dziewiąte miejsce w światowym rankingu Polki będzie Szwedka Rebecca Peterson. To był jej ósmy mecz z rzędu we French Open, który wygrała bez straty seta.

Ostatnim meczem Świątek przed podróżą do stolicy Francji był finał prestiżowego turnieju WTA 1000 w Rzymie, w którym Czeszce Karolinie Pliskovej nie oddała nawet gema. Po pierwszym secie pojedynku z będącą 101. rakietą świata Juvan, który zainaugurował zmagania na korcie centralnym, wydawało się, że podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego drugą rywalkę z rzędu może odprawić na tzw. rowerze.

Starsza o rok Słowenka, która prywatnie od dawna przyjaźni się z tenisistką z Raszyna, próbowała walczyć z faworytką, ale bezskutecznie. Ta narzuciła jej swoje warunki i po 24 minutach zawodniczki szykowały się już do drugiej partii, która dla odmiany trwała ponad godzinę.

Ona również zaczęła się po myśli solenizantki, która po przełamaniu objęła prowadzenie 3:1. W tej części pojedynku jednak tenisistka z Lublany grała bardziej agresywnie i przyniosło to efekt. Juvan zaczęła częściej dochodzić do głosu i gra znacznie bardziej się wyrównała. Efektem tego był remis 3:3, a potem walka "gem za gem". Każda z tenisistek miała po dwa niewykorzystane "break pointy" - Polka w szóstym gemie, a jej przeciwniczka w 11. Zmuszona do większego wysiłku Świątek podczas kolejnej przerwy usiadła na krzesełku i nakryła głowę ręcznikiem. Końcówka należała jednak do niej, choć nie miała łatwego zadania. Zawodniczka z Lublany prowadziła 40:0 przy własnym serwisie, ale potem przegrała trzy kolejne akcje. Potem obroniła jeszcze trzy piłki meczowe, ale przy czwartej zaliczyła autowe zagranie.

Juvan co prawda posłała dwa asy, a Polka miała trzy podwójne błędy, ale w akcjach wygrywanych po swoim drugim podaniu pierwsza z nich miała tylko 30 procent skuteczności, a druga 65. Faworytka posłała też 22 uderzenia wygrywające i miała 24 niewymuszone błędy. Jej rywalka zanotowała ich - odpowiednio - 18 i 28.

Dobre relacje między tenisistkami widać było zaraz po meczu - uścisnęły się kilka razy uśmiechnięte i dłużej rozmawiały po zejściu z pola gry.

W przeszłości nieraz odnosiły wspólnie sukcesy. W 2018 roku wywalczyły złoty medal młodzieżowych igrzysk olimpijskich w Buenos Aires w deblu. Startowały też nieraz razem w grze podwójnej podczas juniorskich zmagań wielkoszlemowych.

W profesjonalnym tenisie zmierzyły się po raz pierwszy dopiero w tym sezonie. Zawodniczka z Raszyna wygrała wówczas w drugiej rundzie turnieju WTA na kortach twardych w Melbourne 2:6, 6:2, 6:1.

Organizatorzy French Open nie zapomnieli o urodzinach Świątek. Dostała kwiaty, a następnie przeprowadzająca z nią na korcie pomeczowy wywiad Marion Bartoli zachęciła publiczność do odśpiewania solenizantce popularnego "Happy Birthday".

"Nigdy jeszcze nie przystępowałam do obrony tytułu, nawet w jakimś małym turnieju, więc nie wiedziałam, czego się spodziewać. Próbowałam się trzymać swojej rutyny i pracować tak jak to robiłam cały sezon" - relacjonowała Polka.

A na obiektywie kamery na koniec napisała: "Czuję się staro jak na 20-latkę".

W drugiej rundzie czeka ją pierwszy w karierze pojedynek z 60. w rankingu Peterson. 25-letnia Szwedka, która ma w dorobku dwa tytuły wywalczone w imprezach WTA (oba z 2019 roku), dotychczas tylko raz w karierze dotarła do trzeciego etapu zmagań w Wielkim Szlemie. Udało jej się to w US Open 2018.

Dziś występ w imprezie na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa rozpocznie też Kamil Majchrzak, który trafił na reprezentanta gospodarzy Arthura Cazaux. Dzień wcześniej mecz pierwszej rundy przegrał rozstawiony z "19" Hubert Hurkacz, a we wtorek do rywalizacji powinna włączyć się Magda Linette.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 06.05.2024
    GBP 5.0583 złEUR 4.3294 złUSD 4.0202 złCHF 4.4438 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama