Victoria's Secret UK na skraju bankructwa

Victoria's Secret UK posiada w Wielkiej Brytanii 25 sklepów, które od marca pozostają zamknięte z powodu wybuchu epidemii.
Spółka zapewnia, że nie zamierza zwalniać swoich pracowników na tym etapie, ponieważ trwają poszukiwania nowych inwestorów.
Rob Harding z grupy Deloitte ocenił, że problemy spółki to "kolejny duży cios w brytyjski high street". Handel stacjonarny był w fatalnej kondycji od lat z uwagi na rosnące udziały handlu internetowego. Teraz jednak sytuacja jeszcze się pogorszyła w związku z epidemią - wiele firm odnotowało rekordowe straty i funkcjonuje wyłącznie dzięki pożyczkom od rządu.

Jak zauważa BBC, Victoria's Secret z roku na rok traciło klientów, ponieważ nie nadążało z duchem czasu i nie zareagowało na nowe oczekiwania konsumenckie. To powoli doprowadziło do tego, że z każdym kolejnym sezonem firma odnotowuje coraz mniejszą sprzedaż.
Jak wynika z oficjalnych danych, w okresie od lutego 2018 do lutego 2019, brytyjski oddział sieci sklepów z bielizną nie tylko nie zarobił ani funta, ale odnotował stratę wynoszącą 170 mln funtów. To z kolei może skutecznie odstraszyć potencjalnych inwestorów.