Union Berlin sprzedaje wirtualne kiełbaski i piwo

W sobotę Union Berlin, którego bramkarzem jest Rafał Gikiewicz, miał grać z Bayernem Monachium w ramach 26. kolejki. Mecz się nie odbył ze względu na zawieszenie rozgrywek z powodu pandemii koronawirusa.
Niemiecka liga nie wróci do gry przed 19 kwietnia. Wiele mniejszych klubów jest w trudnej sytuacji i robią co mogą, by ratować swoją finansową sytuację.
Stołeczny zespół postanowił zaprosić kibiców na stadion, ale... wirtualnie. "Przecież nie może być tygodnia bez futbolu" - napisano na stronie.
Akcję zainspirowali sami kibice, chcący pomóc w tym trudnym czasie. "Wielu fanów zwracało się do nas z zapytaniem, w jaki sposób mogą przekazać pieniądze. Tak powstał pomysł stworzenia wirtualnego baru z kiełbaskami i piwem" - poinformowano na stronie klubu.
Schmecken lassen 😁
— 1. FC Union Berlin (@fcunion) March 14, 2020
👉 https://t.co/ZsRRscXMOQ pic.twitter.com/UHlqLQWhIa
Czytaj więcej:
Trener Arsenalu Mikel Arteta zarażony koronawirusem
Piłkarz Chelsea zarażony koronawirusem. Drużyna w kwarantannie
Artur Boruc poddany kwarantannie
Rooney krytykuje późną decyzję o zawieszeniu rozgrywek