Gotówkę od rodziców trzeba opodatkować

Jak czytamy w gazecie, osoby otrzymujące wsparcie od rodziny mają problem z fiskusem. "Urzędnicy restrykcyjnie podchodzą do warunków zwolnienia podatkowego dla rodzinnych darowizn. Nie przekonują ich argumenty o praktycznych trudnościach z dokonaniem przelewu. Z interpretacji skarbówki jednoznacznie wynika: jeśli pieniądze dostaliśmy do ręki, musimy zapłacić podatek" - napisano.
Dziennik przypomina, że zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn bez daniny są darowizny dla małżonka, zstępnych (dzieci, wnuki), wstępnych (rodzice, dziadkowie), pasierbów, rodzeństwa, ojczyma i macochy. Kwoty powyżej 9 637 zł muszą być jednak potwierdzone przelewem. Przepisy mówią o udokumentowaniu dowodem przekazania na rachunek nabywcy lub przekazem pocztowym.
Dodano, że jeśli darowizna nie przekracza 9 637 zł, nie trzeba jej zgłaszać fiskusowi. Nie musi być przelewana na rachunek, można ją przekazać w gotówce.
Czytaj więcej:
32 mld euro, czyli jak i z czym polski podatnik ucieka do raju
Polacy donoszą na potęgę. Nawet kilkadziesiąt skarg dziennie
Koszty zatrudnienia i wysokie podatki barierami dla polskich firm