Pięcioro kandydatów na lidera Partii Pracy przeszło do drugiego etapu
Są to: Keir Starmer, który w laburzystowskim gabinecie cieni jest odpowiednikiem ministra ds. Brexitu, Emily Thornberry, odpowiadająca w nim za sprawy zagraniczne, Rebecca Long Bailey, pełniąca rolę ministra ds. biznesu oraz posłanki Lisa Nandy i Jess Phillips.
Jedynym pretendentem, który nie uzyskał poparcia co najmniej 22 posłów i eurodeputowanych, okazał się Clive Lewis, pełniący w gabinecie cieni rolę wiceministra ds. zrównoważonej gospodarki.
Thornberry też zresztą była bliska odpadnięcia już w pierwszym etapie - wymagany próg osiągnęła na 10 minut przed terminem i tylko dzięki temu, że po wycofaniu się Lewisa dwoje z popierających go posłów na nią przerzuciło swój głos.
Najwięcej podpisów z poparciem uzyskał Starmer, a następnie Long Bailey i to ta dwójka uważana jest za faworytów w wyścigu o funkcję lidera opozycji. Za Starmerem przemawia dodatkowo fakt, że w minionym tygodniu udzielił mu poparcia największy brytyjski związek zawodowy, Unison.
Piątka kandydatów, która przeszła do drugiego etapu, pomiędzy 15 stycznia a 14 lutego będzie musiała pozyskać poparcie przynajmniej 5 proc. struktur partii w okręgach wyborczych lub trzech afiliowanych przy niej organizacji, przy czym dwie z nich muszą być związkami zawodowymi.
Dopiero ci, którzy uzyskają takie poparcie, zostaną dopuszczeni do dalszego etapu, czyli właściwego głosowania. Odbędzie się ono między 21 lutego a 2 kwietnia.
Uprawnieni do głosowania będą ustawiać kandydatów według preferowanej kolejności i dopóki któryś z nich nie uzyska ponad 50 proc. głosów pierwszego wyboru, ten z najgorszym wynikiem będzie odpadał z rywalizacji. Zwycięzca zostanie ogłoszony 4 kwietnia.
Do głosowania uprawnionych będzie nie tylko 519 tys. członków partii (ta liczba obejmuje członkostwo pośrednie - poprzez związki zawodowe), ale także zarejestrowani sympatycy, którzy między 14 a 16 stycznia uiszczą opłatę w wysokości 25 funtów.
Czytaj więcej:
Lider Partii Pracy zapowiada swoją rezygnację
Prasa w UK: Przytłaczająca wygrana Johnsona i historyczna porażka Corbyna
Sześcioro pretendentów zaczęło walkę o rolę lidera Partii Pracy