Strzelanina w Marsylii: 1 osoba nie żyje, 5 rannych
"Wczoraj około godz. 21:45 (czasu lokalnego) nieznani sprawcy zaczęli strzelać z broni typu AK-47 do zaparkowanego na ulicy samochodu marki Volkswagen golf, w którym znajdowały się trzy osoby" – wyjaśnił prokurator Xavier Tarabeux.
Znaleziono ogółem 28 łusek o kalibrze 7,62 mm. Na miejscu zmarł w skutek odniesionych ran 22-letni mężczyzna, który siedział na tylnym siedzeniu samochodu. "Był znany z kryminalnej przeszłości" - poinformował prokurator, według którego strzelanina była prawdopodobnie rezultatem porachunków gangów.
Pięciu innych mężczyzn zostało rannych, kilku z nich przewieziono do szpitala, inni zostali opatrzeni na miejscu przez strażaków. Według wstępnych informacji śledczych, domniemani sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia samochodem marki Renault megane, po czym porzucili go i spalili.
Marsylia znana jest z porachunków gangsterskich. Do podobnych incydentów doszło ostatnio 15 września br. Ośmiu mężczyzn w wieku od 22 do 40 lat zostało wówczas rannych w trzech oddzielnych strzelaninach.
Mężczyzna, który zginął wczoraj to jedenasta ofiara strzelanin od początku roku w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże. To zarazem ósma ofiara takich incydentów w Marsylii. Władze wskazują jednak, że liczba zabójstw spada, ponieważ w 2018 roku na skutek strzelanin zmarło w regionie 23 osób.
Czytaj więcej:
Francja: 84-latek zaatakował meczet, bo chciał "pomścić" Notre Dame
Rosja: Strzelanina w szkole. Są ofiary śmiertelne
Strzelanina na przyjęciu w Kalifornii. Nie żyją 4 osoby