M&S wchodzi na rynek online. Podpisał umowę z Ocado
Sieć Marks&Spencer przyglądała się zjawisku sprzedaży produktów spożywczych w internecie - przez ostatnie kilka lat zakupy z dostawą do domu zaoferowały m.in. Tesco, Sainsbury's, Waitrose, Iceland czy ASDA.
"Bierność w tym temacie przez ostatnie 5 lat nic nas nie kosztowała. Nasi klienci zdają się nie iść z duchem czasu, ale to się już zmienia i musimy zareagować" - ocenił szef M&S Steve Rowe.
Jak zauważają media, sklepy Marks&Spencer odnotowały w tym roku rekordowo niskie zyski, które mają doprowadzić do zamknięcia 110 placówek. Przeniesienie części sprzedaży do sieci wydaje się być uzasadnioną próbą stworzenia nowej gałęzi dochodu.
Zgodnie z wartym £750 mln porozumieniem, Ocado w przyszłym roku wycofa ze swojej oferty wszystkie produkty marki Waitrose i wprowadzi pełną gamę produktów spożywczych Marks&Spencer. Sam Waitrose zamierza prowadzić sprzedaż online samodzielnie.
Jak zauważa portal iNews.co.uk, zamiana Waitrose na M&S może być w gruncie rzeczy bolesnym ciosem dla Ocado. Z przeprowadzonej w marcu ankiety wynika, że co 5. użytkownik Ocado przestanie korzystać z platformy, jeśli znikną z niej produkty Waitrose. Zdecydowana większość badanych wyraziła pogląd, że "produkty M&S nie są odpowiednio dobrym zamiennikiem dla produktów Waitrose".
W czasie walk brytyjskich supermarketów o klienta, coraz większym zainteresowaniem cieszy się usługa amerykańskiego giganta Amazon Fresh. Sieć chce pójść o krok dalej i przymierza się do otwarcia pierwszych stacjonarnych sklepów z żywnością na terenie Zjednoczonego Królestwa.