Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

W Londynie pojawią się latające taksówki

W Londynie pojawią się latające taksówki
Latające taksówki Lilium będą w stanie przetransportować pasażerów z Londynu do Manchesteru w niecałą godzinę. (Fot. Lilium.com)
Niemiecki start-up Lilium, produkujący w pełni elektryczną, latającą taksówkę odrzutową, chce w ciągu najbliższych pięciu lat stworzyć w Londynie setki miejsc pracy w obszarze inżynierii oprogramowania - podał wczoraj brytyjski 'Financial Times'.
Reklama
Reklama

Niemiecki start-up, który został założony w 2015 r., wybrał Londyn na siedzibę dla swojego zespołu wysoko wykfalifikowanych inżynierów oprogramowania.

Firma poinformowała ponadto, że zatrudniła Lucę Benassiego (wcześniej Airbus, Boeing, NASA) na stanowisko głównego inżyniera ds. rozwoju, Anję Maassen van den Brink (VodafoneZiggo) jako dyrektor ds. zasobów ludzkich oraz Carlosa Morgado (Just Eat), który będzie odpowiedzialny za rozwój zespołu inżynierów oprogramowania. Wiegand zaznaczył, że zatrudnienie wspomnianej trójki "podkreśla nasze nieustanne wysiłki na rzecz zbudowania najlepszego zespołu w dziedzinie mobilności lotniczej".

Jak zauważył "Financial Times", informacja pojawiła się kilka tygodni po zaprezentowaniu pięcioosobowej maszyny startującej i lądującej pionowo, która może być sterowana przez pilota lub w trybie drona. Latające taksówki Lilium będą w stanie przetransportować pasażerów z Londynu do Manchesteru w niecałą godzinę - podała gazeta.

Niemiecki start-up wybrał Londyn na siedzibę dla swojego zespołu wysoko wykwalifikowanych inżynierów oprogramowania. (Fot. Getty Images)

W połowie maja firma poinformowała również o usłudze przewozu osób w Stanach Zjednoczonych. Przelot z nowojorskiego lotniska im. Johna F. Kennedy'ego na Manhattan ma kosztować jednego pasażera około 70 dolarów.

Maszyna produkowana przez niemiecki start-up jest napędzana 36 silnikami odrzutowymi. Po starcie obracają się one, aby odrzutowiec mógł lecieć do przodu w sposób podobny do standardowego samolotu, wykorzystując 10 proc. energii z wielowirnikowej konstrukcji opartej na technologii stosowanej w śmigłowcach. Jak zapewniają przedstawiciele Lilium, takie wykorzystanie energii pozwala maszynie pokonać problemy z zasięgiem, uważane dotychczas za główną przeszkodę dla samolotów z napędem elektrycznym. Jedno pełne ładowanie ma zapewnić maszynie zasięg 300 km, a jej prędkość maksymalna to 300 km/h.

"W naszym sektorze jesteśmy jedną z niewielu firm, które chcą zarówno produkować latające taksówki, a następnie oferować ich codzienną obsługę" - podkreślił dyrektor generalny Lilium Daniel Wiegand.

Firma produkuje własne silniki, baterie i konstrukcje kompozytowe, a do 2025 r. chce stworzyć flotę zeroemisyjnych samolotów w miastach na całym świecie, oferujących usługę przewozu osób. Maszyny mają być pięć razy szybsze niż samochód i emitować mniej hałasu niż motocykl. Jak zauważyła agencja Bloomberg, Lilium jest pierwszym elektrycznym odrzutowcem w historii, który uzyskał certyfikację.

W maju dyrektor generalny Lilium Daniel Wiegand poinformował, że start-up posiada obecnie 100 mln dolarów funduszy. Wśród inwestorów znaleźli się Atomico, Tencent, LGT, Freigeist i Obvious Ventures. Aby jednak wprowadzić latającą taksówkę na rynek, firma będzie musiała zebrać co najmniej taką samą kwotę oraz zwiększyć zatrudnienie o setki miejsc pracy. Obecnie w firmie pracuje 300 osób.

Zgodnie z najnowszym raportem Morgan Stanley, rynek taksówek lotniczych do 2040 r. będzie wart 1,5 mld dolarów rocznie. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama