Londyn: Uber wkracza z rowerami Jump
Uber umieścił 350 jasnoczerwonych e-rowerów w dzielnicy Islington w północnej części miasta, z których można korzystać już od dzisiaj. W nadchodzących miesiącach chce rozszerzyć swoją działalność na inne londyńskie gminy.
Rowery, lokalizowane za pomocą mapy i GPS w telefonie, można zostawiać niemal w dowolnym miejscu. Parkowanie jednośladów jest zakazane w takich punktach, jak parki czy stadiony. Osoby, które złamią te zasady, zostaną ukaraną grzywną w wysokości 25 funtów.
Ile kosztuje przejażdżka Jumpem? Opłata za odblokowanie roweru to 1 funt, a za każdą kolejną minutę pedałowania zapłacimy 12 pensów.
Zdaniem radnych Islington, którzy jako pierwsi zezwolili na rowery Jump, "nowa usługa pomoże ludziom podróżować po okolicy szybko, tanio i wygodnie". "Mamy nadzieję, że więcej osób przesiądzie się na rower, który jest zdrowszy i bardziej przyjazny dla środowiska" - przyznała w rozmowie z "The Guardian" lokalna radna, Claudia Webber.
Rowery Jump jeżdżą już po USA i Kanadzie, a także w kilku europejskich miastach. W niektórych miejscach Uber ma także w ofercie elektryczne hulajnogi, które wciąż są jednak zakazane na brytyjskich drogach.