Brytyjski rząd obawia się fali powrotów emerytów mieszkających w UE
Dane brytyjskiego urzędu statystycznego wskazują, że w krajach UE mieszka nieco ponad milion Brytyjczyków.
Według BuzzFeed, w najgorszym scenariuszu brytyjscy urzędnicy spodziewają się powrotu ok. 150 tys. osób w pierwszym roku po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, z czego ok. 30 tys. wróciłoby w ciągu pierwszych trzech miesięcy od Brexitu bez porozumienia. Szacuje się, że w ciągu kolejnego roku na podobny ruch zdecydowałoby się kolejne 100 tys. osób.
Omówiony dokument został przygotowany przez międzyresortowy zespół przygotowujący się na wypadek załamania negocjacji ze Wspólnotą i próbujący ustalić ewentualne zagrożenia wynikające z takiego rozwoju wydarzeń.
Oddzielny raport brytyjskiego ministerstwa pracy i emerytur szacuje, że do kraju może powrócić około 50 tys. osób.
Rządowe źródło zaznaczyło w rozmowie z BuzzFeed, że urzędnicy zakładają, że około 40 proc. powracających stanowiliby emeryci, co zwiększyłoby obciążenie brytyjskiej służby zdrowia NHS i sektora opieki społecznej.
Serwis zaznaczył też, że wstępne dane sugerują, iż część Brytyjczyków już zdecydowała się na powrót do kraju: w ciągu roku od referendum z czerwca 2016 roku liczba obywateli Wielkiej Brytanii w Hiszpanii spadła o 8 tys.
Wielka Brytania powinna opuścić Unię Europejską o północy z 29 na 30 marca. W razie braku poparcia brytyjskiego parlamentu dla porozumienia proponowanego przez premier Theresę May lub alternatywnego rozwiązania na mocy procedury wyjścia opisanej w art. 50 traktatu o UE Wielka Brytaniaopuści Wspólnotę bez żadnej umowy regulującej warunki Brexitu.
To mogłoby doprowadzić nie tylko do zakłóceń w handlu, ale także zwiększonej niepewności dotyczącej praw obywateli Wielkiej Brytanii w 27 państwach członkowskich UE.