Śmierć wokalistki Cranberries "to był nieszczęśliwy wypadek"
"O’Riordan Nie miała żadnych obrażeń ani śladów samookaleczenia, wypiła natomiast nadmierną ilość alkoholu” – BBC cytuje słowa ekspertów.
"Widziałam Dolores O'Riordan zanurzoną w wannie, jej nos i usta były całkowicie pod wodą" – poinformowała Natalie Smart z londyńskiej policji.
Policja poinformowała również, że w pokoju artystki znajdowały się puste butelki po alkoholu: pięć miniaturowych butelek i butelka po szampanie. BBC poinformowało, że zawartość alkoholu we krwi gwiazdy czterokrotnie przekraczała dopuszczalną przez prawo normę dla kierowcy w Wielkiej Brytanii.
Irlandzka wokalistka zmarła 15 stycznia 2018 roku w hotelu Hilton przy Park Lane w Londynie. Artystka miała 46 lat. Wokalistka przebywała w stolicy Wielkiej Brytanii w związku z sesją nagraniową.
23 stycznia odbył się pogrzeb wokalistki, kilka dni wcześniej pożegnało ją tysiące mieszkanców Limerick i fanów.
Dolores O'Riordan w 2014 roku po 20 latach rozstała się z mężem Donem Burtonem, który odpowiadał za trasy zespołu Duran Duran. Artystka osierociła troje dzieci.
Irlandzka grupa z Limerick zdobyła największą popularność w latach 90., królując na listach przebojów hitem "Linger”; według oficjalnej strony zespołu The Cranberries sprzedali 40 mln płyt.