Wetherspoon zaprzestaje sprzedaży alkoholi z UE
Zastąpienie odpowiednikami ze Zjednoczonego Królestwa i Australii francuskich win musujących i niemieckich pszenicznych piw zapowiedział w swoich 880 lokalach JD Wetherspoon. Zmiany zostaną wprowadzone już 9 lipca.
Prezes i załozyciel istniejącej od 1979 roku sieci Tim Martin znany jest ze swojego pełnego poparcia dla Brexitu.
“Ruch ten pozwoli nam na poszerzenie naszych horyzontów, dzięki którym stworzymy lepszą ofertę dla 2 mln klientów, którzy odwiedzają każdego tygodnia nasze puby. Przez najbliższych 6-24 miesięcy będziemy sprawdzać nowe produkty, tak by nasza firma była bardziej konkurencyjna” - poinformował.
Martin skrytykował jednocześnie europejską unię celną.
“Jest to protekcjonistyczny system, który jest ogólnie źle rozumiany. Nakłada cła na 93% świata, który nie jest unią, utrzymując wysokie ceny dla brytyjskich konsumentów. Cła są naliczane na wina z Australii, Nowej Zelandii i Stanów Zjednoczonych, a także na kawę, pomarańcze, ryż i ponad 12 tys. innych produktów. Po Brexicie nieunikniony będzie handel z krajami spoza Wspólnoty. To spowoduje obniżenie cen w sklepach i pubach. Produkty, które teraz wprowadzamy, są tańsze niż ich unijne odpowiedniki” - przekonuje biznesmen.
Szef koncernu zapewnił, że nadal honorowane będą umowy z dostawcami z UE, jednak “firma zaczyna się przestawiać na handel pozaunijny”.
Od 9 lipca w Wetherspoon serwowane będą między innymi musujące wina produkowane na terenie Zjednoczonego Królestwa: Denbies Sparkling Whitedowns Brut, Whitedowns Rose Brut oraz Hardys Sparkling Pinot Chardonnay z Australii.
Puby oferować będą także rodzime pszeniczne piwa Blue Moon Belgian White, Thornbridge Versa Weisse Beer oraz SA Brains Atlantic White.
Wetherspoon nadal podawać będzie szwedzki cydr Kopparberg, który po Brexicie ma być produkowany na Wypach. Bezalkoholowy Adnams Ghost Ship zastąpi z kolei niemieckiego Erdingera.