Hodowcy ślimaków w Polsce coraz popularniejsi
Hodowcy ślimaków wychodzą coraz odważniej z przydomowych ogródków czy kawałków ziemi rolnej. Ten biznes w Polsce coraz bardziej się profesjonalizuje, głównie dzięki intensywnym i sukcesywnym działaniom elbląskiej spółki Polish Snail Holding.
Hodowla ślimaków w Polsce to obecnie prężenie rozwijająca się gałąź rolniczej działalności.
"Ślimaki stają się niejako wizytówką Polski" – uważa Damian Gajewski, prezes spółki PSH. "Nasze zwierzęta docierają do wielu krajów w Europie i na świecie, gdzie ślimak jest chętnie spożywany" - dodaje.
Spółka PSH współpracuje obecnie z kilkuset hodowcami w Polsce, Europie i Azji. Teraz coraz częściej do tej grupy przedsiębiorców dołączają również przedsiębiorcy z Ukrainy.
"Obserwujemy, że coraz więcej osób przestaje traktować hodowlę ślimaków jako dorywcze zajęcie dodatkowe. Następuje profesjonalizacja tej branży i coraz więcej osób inwestuje w hodowlę większe środki rozwijając swój biznes. Cieszymy się, że staje się to możliwe dzięki naszym, rygorystycznym standardom. To dzięki nim branża hodowli ślimaków w Polsce nie tylko mocno się rozwija, ale też staje się znaczącym graczem na arenie światowej" – informuje Damian Gajewski.
Jak dodaje Paweł Piwowarski z PSH, spółka opracowała skuteczny, wydajny model biznesowy dotyczący hodowli ślimaków.
"To pozwala wprowadzić wysokie standardy u wszystkich naszych hodowców, dzięki temu oni otrzymują sprawdzoną wiedzę teoretyczną i praktyczną oraz potrzebne informacje i wskazówki jak mają prowadzić hodowlę, aby na tym zarabiać" – uważa Paweł Piwowarski. –
Ponieważ ślimaki uznawane są za zwierzęta hodowlane, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014–2020 istnieje możliwość ubiegania się o dofinansowanie na rozpoczęcie działalności w tym obszarze. Z puli dopłat na modernizację małych gospodarstw otrzymamy nawet do 50 tys. zł.