Stoch znów w czołówce!

Kamil Stoch wygrał pierwszy czwartkowy trening na dużej skoczni przed sobotnim konkursem na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, uzyskując wynik 136 metrów. Za naszym kadrowiczem uplasowali się Simon Ammann i Noriaki Kasai. Szwajcar i Japończyk skoczyli na odległość 131.5 metra. Z pozostałych "biało-czerwonych", najlepiej zaprezentował się Piotr Żyła, który skoczył 123.5 metra, co dało mu 21. miejsce. Dawid Kubacki za skok na 124 metry był 29. (ex aequo z Taku Takeuchim), Maciej Kot był 34. (121.5 m), a Jan Ziobro za skok na 118 metrów zajął 41. miejsce.

Podczas drugiego Kamil Stoch był drugi, oddając nieco krótszy skok w porównaniu z tym z pierwszej sesji treningowej - 131.0 metrów. Trzeba jednak przyznać, że skakał w mniej sprzyjających warunkach niż rywale. Trening wygrał Niemiec Severin Freund za skok na 135.5 metra. Za Stochem uplasował się Noriaki Kasai (134 metry) i Peter Prevc (131.5 metra). Oni jednak, podobnie jak Freund, mieli lepsze warunki niż nasz reprezentant.

Z pozostałych "biało-czerwonych", tym razem najlepiej wypadł Maciej Kot, który skoczył 125.5 metra i zajął 21. pozycję. Piotr Żyła uzyskał 125 metrów i ostatecznie zajął 25. miejsce. Dawid Kubacki za skok na 123.5 metra uplasował się na miejscu 28., a Jan Ziobro tym razem był z Polaków najsłabszy i skoczył 120.5 metra (lokata 40.).

Trzecia czwartkowa sesja treningowa przed sobotnim konkursem na dużej skoczni zakończyła się zwycięstwem Petera Prevca. Słoweniec oddał wyśmienity skok na 138.5 metra i zdeklasował rywali. Kamil Stoch tym razem był trzeci.

Polak, który oddał skok na 133.5 metra, poza Prevcem znów ustąpił jeszcze Severinowi Freundowi. Niemiec skoczył 135.5 metra i zakończył sesje na drugim miejscu. Tuż za naszym reprezentantem uplasował się Norweg Rune Velta.

Z pozostałych `biało-czerwonych`, z najlepszej strony pokazał się tym razem Jan Ziobro, który skoczył 129.5 metra i zakończył sesję treningową na 14. miejscu. Maciej Kot poszybował na 126 metr, co dało mu 17. pozycję. Piotr Żyła oddał skok na 123 metr i ostatecznie zajął 23. lokatę. Identyczną odległość uzyskał Dawid Kubacki (32. pozycja - ex aequo z reprezentantem USA, Nicholasem Alexandrem).