Menu

Australia: Ahmed al Ahmed, któremu udało się wyrwać broń zamachowcowi, otrzymał czek na 2,5 mln AUD

Australia: Ahmed al Ahmed, któremu udało się wyrwać broń zamachowcowi, otrzymał czek na 2,5 mln AUD
W niedzielnym ataku terrorystycznym na plaży w Sydney zginęło 15 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. (Fot. DAVID GRAY / AFP via Getty Images)
Ahmed al-Ahmed, pochodzący z Syrii sklepikarz, który w trakcie antysemickiego zamachu terrorystycznego na plaży Bondi rozbroił jednego z napastników, dostał czek na ponad 2,5 mln dolarów australijskich (ponad 1,5 mln USD) - przekazał dzisiaj portal australijskiego publicznego nadawcy SBS.

Przebywający nadal w szpitalu al-Ahmed, muzułmanin, który wyemigrował do Australii przed niespełna 20 laty, zareagował na czek niedowierzaniem. "Ja na to zasłużyłem?" - zapytał. "Na każdziuteńkiego centa" - odpowiedział organizator zbiórki.

W niedzielę dwaj mężczyźni, ojciec i syn, ostrzelali osoby obchodzące na plaży Bondi w Sydney żydowskie święto Chanuka. Zginęło 15 uczestników, a kilkadziesiąt osób zostało rannych.

W samochodzie sprawców znaleziono flagę dihadystycznej organizacji Państwo Islamskie, a w serwisach społecznościowych odkryto nagrania wskazujące na powiązania napastników z islamistycznym kaznodzieją.

Kwoty na nagrodę dla al-Ahmeda zostały zebrane poprzez portal ze zbiórką GoFundMe.

Zachery Dereniowski, który wręczył mu czek, zapytał, czy chciałby przekazać jakąś informację donatorom. "Stójcie u swojego boku, cała ludzkość. Zapomnijcie o wszystkim złym, co było w przeszłości. I ratujcie ludzkie życie" - oznajmił.

Już pierwszego dnia zbiórki na konto portalu wpłynęło ponad 1,3 mln dolarów, przy czym najwyższą wpłatę wynoszącą 99 tys. wniósł żydowski milioner, Bill Ackman. Wcześniej do al-Ahmeda napłynęły wyrazy wdzięczności i podziwu od zwykłych ludzi, organizacji i polityków. Premier Australii Anthony Albanese nazwał go "najlepszym Australijczykiem".

Izraelski dziennik "Jerusalem Post" wezwał do uhonorowania al-Ahmeda tytułem Sprawiedliwego wśród narodów świata. "W każdej religii są tacy, którzy szerzą światło, i tacy, którzy szerzą ciemność i nienawiść. Morderca na plaży Bondi wybrał ciemność. Ahmed wybrał światło. Widział, jak polowano na Żydów i zareagował" - napisał komentator.

Al-Ahmed należał do tych mieszkańców Sydney, którzy w sytuacji śmiertelnego zagrożenia chronili wokół siebie innych - zauważył SBS. Para żydowskich emerytów rzuciła się na jednego z zamachowców na samym początku ataku. Byli pierwszymi, którzy zginęli.

Przechodzień Amandeep Singh-Bola pomógł policji obezwładnić jednego z napastników. W wywiadzie dla SBS wyznał, że dla niego pocieszający był fakt, jak bardzo ludzie różnych kultur pomagali sobie nawzajem po ataku, i wezwał współobywateli, aby w nadchodzących tygodniach pamiętali, że "nie można zwalczać nienawiści nienawiścią". 

Czytaj więcej:

Australia: W zamachu terrorystycznym na plaży w Sydney zginęło 16 osób

Australia: Sprawca ataku w Sydney z 59 zarzutami, w tym 15 morderstw i dokonania aktu terroru

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport