Menu

Nowe przepisy pozwolą policji w Anglii i Walii na nadużywanie siły

Nowe przepisy pozwolą policji w Anglii i Walii na nadużywanie siły
Od października 2022 roku około 7 500 policjantów (z 30 tys.) w Metropolitan Police regularnie nosiło tasery. (Fot. Getty Images)
Nowe przepisy, które mają być wprowadzone w Anglii i Walii, utrudnią karanie policjantów oskarżonych o niewłaściwe użycie siły. Brytyjski rząd chce tym samym rozwiać obawy uzbrojonych funkcjonariuszy, że będą prześladowani za wykonywanie swojej pracy.

Powodem do wprowadzenia zmian była sprawa Chrisa Kaby, który został zastrzelony przez policjanta w Streatham Hill w Londynie 5 września 2022 roku po pościgu. Kaba prowadził samochód, który zdaniem funkcjonariuszy miał związek z "incydentem z użyciem broni palnej" z poprzedniego dnia.

Zatrzymano wówczas jego samochód, a następnie podeszli do niego pieszo uzbrojeni policjanci. Kaba staranował nieoznakowany radiowóz, a uzbrojony funkcjonariusz oddał pojedynczy strzał w kierunku podejrzanego, za co został osądzony za morderstwo.

Po trzech godzinach narad w październiku ubiegłego roku funkcjonariusz został uniewinniony przez ławę przysięgłych, ale pojawił się szereg pytań związanych z zasadnością użycia broni. Szefowie policji obawiali się, że wyrok skazujący doprowadziłby do odejścia uzbrojonych funkcjonariuszy, co miałoby niemały wpływ na poziom bezpieczeństwa w Londynie.

New rules will allow police misusing force in England and Wales to ‘walk away scot-free’

(image or embed)

— Unofficial Guardian (UK) Bot (@guardian-uk-rss.bsky.social) 23 October 2025 at 16:09

Rząd zapowiedział wzmocnienie "ochrony" dla funkcjonariuszy. Kryteria prawne użycia siły podczas przesłuchań w sprawie wykroczeń zostaną zaostrzone, przechodząc od kryterium prawdopodobieństwa do kryterium karnego, które nie budzi wątpliwości.

Funkcjonariusze prawie zawsze uzasadniają użycie siły, twierdząc, że działali w samoobronie. W związku z tym trudniej będzie temu zaprzeczyć.

Rząd chce również przyspieszyć proces wyroków skazujących za zabójstwo,.

Szefowie policji są zadowoleni z nowych środków, ale organizacje charytatywne twierdzą, że zwiększy to bezkarność policjantów. 

Podczas aresztowań i przesłuchań może dochodzić do nadużyć ze strony policji, która poczuje się bardziej bezkarna - alarmują organizacje charytatywne.  (Fot. Getty Images)

"Nawet w ewidentnych przypadkach brutalności policji wiemy, że funkcjonariusze bardzo rzadko są skazywani za nadużycie siły. Po złagodzeniu wewnętrznych procedur dyscyplinarnych bardzo prawdopodobne jest, że policja uniknie kary w przypadkach ewidentnego naruszenia przepisów" - zauważa Alba Kapoor z Amnesty International.

Tymczasem szef Metropolitan Police Mark Rowley podkreśla, że "nie chodzi o unikanie odpowiedzialności ani o dawanie funkcjonariuszom pozwolenia na użycie nadmiernej siły".  

"Jeśli te przepisy zostaną wdrożone, funkcjonariusze będą mieli większą pewność, że będą oceniani według spójnych standardów, na podstawie tego, w co szczerze wierzyli w danej chwili, a nie tego, co inni twierdzą, że powinni byli wierzyć wiele miesięcy i lat po incydencie"  - wyjaśnia Rowley.

Czytaj więcej:

Rząd tnie, londyńczycy płacą. Rekordowe kwoty z council tax idą na finansowanie Met Police

Londyn: Policja rozbiła gang odpowiedzialny za przemyt dziesiątek tysięcy skradzionych telefonów 

Londyńska policja nie będzie się już zajmować incydentami nienawiści

"Oko na niebie" nad Londynem. Met Police uruchamia drony do walki z przestępczością

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport