Maraton w Londynie: Rekord świata Etiopki Tigst Assefy

Assefa, srebrna medalistka w tej konkurencji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu (2024) początkowo o zwycięstwo walczyła z Jepkosgei, która jednak w połowie dystansu nie wytrzymała jej tempa. Kenijka ostatecznie była druga, uzyskując czas 2:18.44.
Biegu, który rozegrano przy dość wysokiej temperaturze powietrza i w szybkim tempie nie wytrzymała kondycyjnie także mistrzyni olimpijska w maratonie i zwyciężczyni ubiegłorocznej edycji Sifan Hassan z Holandii.
W połowie dystansu straciła kontakt z czołówką, na mecie zameldowała się na trzeciej pozycji w czasie 2:19.00.

Wśród mężczyzn Kenijczyk Sabastian Sawe wygrał po samotnej ucieczce, na którą zdecydował się na około 10 km przed metą. Biegł w grupie przez pierwsze 90 minut, a do ataku ruszył, gdy rywale zwolnili przy bufecie, aby napić się wody.
Sawe dość szybko uzyskał przewagę. Jedynym biegaczem, który próbował go dogonić był Ugandyjczyk Jakob Kiplimo, rekordzista świata w półmaratonie, który debiutował w Londynie w pełnym maratonie. Jednak tempo Sawe'a było tak szybkie, że próba nie była udana, Kiplimo zajął drugą lokatę, tracąc do zwycięzcy około 70 s.
To druga wygrana Kenijczyka w maratonie, po raz pierwszy zwyciężył w 2024 w Walencji. Sawe jest czwartym z rzędu biegaczem z tego kraju, który wygrał bieg mężczyzn w Londynie.

(Fot. Getty Images)
Trasa biegu na dystansie 42,195 km, prowadziła z Greenwich Park, wzdłuż Tamizy, metę wyznaczono na The Mall. Wystartowało 56 000 zawodników.
Czytaj więcej:
Maraton w Londynie: Z udziału wycofały się rekordzistka świata i zwyciężczyni sprzed roku
Maraton w Londynie: Ponad 800 tysięcy chętnych, pobiegnie 56 tysięcy szczęśliwców