Piłkarska Liga Mistrzów: Mecz Barcelony z Borussią zapowiada się widowiskowo

W rozgrywanych w tym tygodniu pierwszych meczach ćwierćfinałowych Real Madryt zmierzy się we wtorek na wyjeździe z Arsenalem Londyn, podczas gdy Barcelona podejmie jutro u siebie Borussię Dortmund.

Real przystępuje do potyczki z Arsenalem po nieoczekiwanej porażce na swoim stadionie z Valencią 1:2, co utrudnia mu obronę tytułu ligowego.

Według hiszpańskiej prasy, trener "Los Blancos" Carlo Ancelotti ma dylemat co do obsadzenia lewej strony defensywy z powodu kontuzji Ferlanda Mendy’ego. W pierwszym składzie może wyjść doświadczony, ale wracający po długiej kontuzji David Alaba lub Fran Garcia.

Dobrą wiadomością dla Włocha jest za to powrót po krótkiej kontuzji do bramki Thibaut Courtois.

"Nadszedł decydujący moment sezonu. W przeciwieństwie do poprzednich lat, drużyna nie jest w pełni sprawna z powodu kontuzji i długich procesów rekonwalescencji. Jedenastka, którą Real Madryt zaprezentuje na Emirates, będzie daleka od tej najlepszej możliwej" – skomentował dziennik "Marca".

Ta sama "Marca" zapowiada środowe spotkanie Barcelony z Borussią Dortmund jako "niezwykłe widowisko". Jak zauważyła gazeta, spotkają się "dwie drużyny, które zdobyły najwięcej bramek w rozgrywkach w tym sezonie".

Katalońska prasa podkreśla, że była drużyna Roberta Lewandowskiego przyjedzie do Barcelony bez trzech ważnych zawodników: kontuzjowanych Niklasa Suele i Marcela Sabitzera oraz Pascala Grossa, który pauzuje za kartki.

Media podkreślają, że Borussia wygrała dwa ostatnie ligowe spotkania, choć w Bundeslidze zajmuje dopiero 8. miejsce. Barcelona jest z kolei liderem La Liga, zwiększając swoje szanse na końcowy triumf po sobotniej porażce Realu Madryt.

Kataloński "Sport" wraca do postaci Wojciecha Szczęsnego, który w Katalonii traktowany jest jak talizman: kiedy występuje między słupkami od pierwszej minuty, "Blaugrana" nie przegrywa. Mowa już o 20 meczach bez porażki z Polakiem w składzie.

"Sport" podkreśla jednak, że Borussia przysporzyła zespołowi trenera Hansiego Flicka wiele problemów w fazie grupowej Ligi Mistrzów. "Barca" wygrała 3:2, ale zdaniem gazety Niemcy "mogą w środę sprawić niespodziankę".

"Jeśli uda im się powtórzyć ten występ (z fazy grupowej), będą mieli swoją szansę" – skomentował "Sport", podkreślając m.in. dobrą grę Niemców w powietrzu.

Dziennik "La Vanguardia" zwrócił również uwagę na obciążenie fizyczne drużyny Flicka: aż ośmiu spośród 23 graczy "Barcy" – w tym 36-letni Lewandowski – ma "w nogach" w tym sezonie już ponad 3 tys. minut na boisku.

Rewanżowe spotkania ćwierćfinałowe odbędą się w przyszłym tygodniu.

Finał zaplanowano 31 maja w Monachium. Jest szansa, że spotkają się w nim Real i Barcelona.