Brytyjczyk odwiedził 42 muzea w niecałe 12 godzin, ustanawiając nowy rekord Guinnessa
Ben Melham na ustanowienie nowego rekordu Guinnessa wybrał Londyn, który odwiedził w październiku ubiegłego roku. Pierwsze kroki skierował do muzeum Królewskiego Stowarzyszenia Farmaceutów, do którego wkroczył dokładnie o godzinie 9:03.
Londyńskie przybytki zwiedzał do 19:58, kiedy to wyszedł z muzeum przy Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych. Pomiędzy wspomnianymi placówkami Melham odwiedził 40 innych - zarówno te największe, jak Muzeum Historii Naturalnej, jak i te znacznie mniejsze i całkiem małe, jak muzeum sir Johna Soane’a, poświęcone temu angielskiemu architektowi.
Do ustanowienia tego rekordu zainspirowało go czytanie ze swoimi dziećmi Księgi Rekordów Guinnessa. To Matilde i Henrik namówiły go do spróbowania swoich sił w chodzeniu po muzeach. Nowy rekordzista nie miał kłopotu z wyborem miejsca, w którym przejdzie do historii. Londyn był dla niego oczywistym wyborem. Sam pracuje w sektorze muzealnym.
Museum dash sees speedy Londoner set new recordhttps://t.co/0KUUNf9NqM
— Hiking Historian (@HikingHistorian) January 28, 2025
"Londyńskie muzea zawierają miliony eksponatów. Każdy z nich daje ci okazję do połączenia się z konkretnym momentem w czasie, osobą lub cudem natury" – mówi Melham w komunikacie wydanym przez Guinnessa.
Na jego celowniku jest już kolejny rekord. Teraz zamierza odwiedzić największą liczbę muzeów w ciągu jednego roku. Od października był już w 85. Swoje muzealne podróże relacjonuje na Instagramie i Bluesky.
"Muzea przechowują historie i eksponaty, które nas definiują. Są miejscami, w których wszyscy razem możemy zadumać się nad naszą przeszłością, rozmawiać o teraźniejszości i wyobrażać sobie naszą przyszłość" – filozoficznie kończy nowy rekordzista Guinnessa.
Czytaj więcej:
Apel o nieodwiedzanie w lutym najważniejszych muzeów w Londynie, z uwagi na strajk pracowników