Będą nowe przepisy mające pomóc kierowcom uniknąć surowych mandatów parkingowych
Obecnie kierowcy mają tylko pięć minut między przyjazdem na parking a zapłaceniem za miejsce, zanim zostaną obciążeni karami. Firmy parkingowe wielokrotnie były oskarżane o agresywne windykacje i pobieranie nieuzasadnionych opłat.
Nowe przepisy, które mogą zostać wdrożone w ciągu najbliższego miesiąca lub dwóch, dadzą zmotoryzowanym więcej czasu na zapłacenie za miejsce parkingowe.
Dwa organy branżowe reprezentujące sektor parkingów prywatnych, British Parking Association (BPA) i International Parking Community (IPC), powołały panel, który dokona przeglądu jednolitego kodeksu postępowania dotyczącego sektora parkingów prywatnych w Wielkiej Brytanii, a w szczególności jego zasady płatności w ciągu pięciu minut.
New rule to help drivers avoid harsh parking fines under consideration https://t.co/aPFNjsJsiy
— The Independent (@Independent) January 14, 2025
W listopadzie BBC poinformowało, że profesjonalna kulturystka i wizażystka Rosey Hudson została pozwana przez prywatną firmę parkingową o 1906 funtów po tym, jak wielokrotnie zwlekała z zapłatą na parkingu w Derby przez ponad pięć minut z powodu słabego sygnału telefonu komórkowego. Sprawa została później umorzona.
W okresie od lipca do września 2024 r. wystawiono około 3,8 miliona mandatów parkingowych - średnio ponad 41 000 dziennie.
Zgodnie z analizą przeprowadzoną przez Press Association i RAC Foundation, każdy mandat może wiązać się z grzywną w wysokości do 100 funtów - co oznacza, że całkowity koszt dla kierowców może wynieść blisko 4,1 miliona funtów dziennie.
Według Willa Hurleya, dyrektora generalnego organizacji branżowej IPC, zmiany w zasadzie pięciu minut mogą nastąpić już na początku lutego br.
Czytaj więcej:
UK: Prywatne parkingi "podarują" kierowcom dodatkowe 10 minut