Brytyjczycy i obywatele UE są zgodni: Reset relacji UK-UE to konieczność

"Po obu stronach kanału La Manche panuje niezwykły konsensus, że nadszedł czas na ponowną ocenę stosunków UE-Wielka Brytania" - zauważono, przy czym zacieśnienie stosunków było najpopularniejszą opcją w każdym badanym kraju.

Badanie ECFR, oparte na sondażu przeprowadzonym wśród ponad 9 000 osób w Wielkiej Brytanii i pięciu najludniejszych krajach UE – Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii i Polsce – w tygodniach po listopadowym zwycięstwie Trumpa w wyborach wykazało, że największy entuzjazm dla odnowienia więzi występuje w Wielkiej Brytanii.

Być może najbardziej uderzającym odkryciem było to, że 54% Brytyjczyków, którzy głosowali za wyjściem z Unii stwierdziło, że w zamian za dostęp do jednolitego rynku zaakceptowaliby teraz pełną swobodę przemieszczania się dla obywateli UE i Wielkiej Brytanii, aby mogli podróżować, mieszkać i pracować za granicą.

Biorąc pod uwagę obecne globalne okoliczności, raport stwierdza, że ​​Wielka Brytania i UE powinny "działać na dużą skalę i szybko" w przywracaniu więzi. "UE i Wielka Brytania są bardzo podatne na panujące globalne wydarzenia, a zresetowanie relacji jest najskuteczniejszym sposobem na wzmocnienie obu stron" - dodano w analizie badań.

Wśród brytyjskich wyborców istniało wyraźne poparcie dla bliższych relacji z UE, przy czym 55% badanych stwierdziło, że poprze bliższe więzi z blokiem, podczas gdy 10% preferowało bardziej odległe więzi, a 22% chciałoby utrzymać je w obecnej formie.

Tymczasem w całej UE większość respondentów w każdym kraju objętym badaniem była zgodna: 45% Niemców stwierdziło, że chce bliższych relacji z Wielką Brytanią, podobnie jak 44% Polaków, 41% Hiszpanów, 40% Włochów i 34% Francuzów.

" Okazuje się, że Brexit i przyszłe relacje Wielkiej Brytanii z UE mają większe znaczenie dla respondentów z Wielkiej Brytanii niż dla obywateli innych państw. Wśród urzędników i rządów UE może istnieć sceptycyzm co do specjalnych warunków dla Wielkiej Brytanii, ale nasze badanie sugeruje, że opinia publiczna jest w tym temacie bardziej pragmatyczna" - stwierdzili badacze.

Raport wykazał, że około połowa Brytyjczyków uważa, że ​​większe zaangażowanie w UE jest najlepszym sposobem na wzmocnienie gospodarki Wielkiej Brytanii (50%), wzmocnienie bezpieczeństwa (53%), skuteczne zarządzanie migracją (58%), walkę ze zmianą klimatu (48%), umożliwienie Ukrainie przeciwstawienia się Rosji (48%), a  Wielkiej Brytanii  - przeciwstawienia się USA (46%) i Chinom (49%).

Podobnie powszechne było poparcie wśród obywateli UE dla umożliwienia pewnych ustępstw gospodarczych po Brexicie - w zamian za większą współpracę w szczególnie ważnych obszarach, takich jak wspólne bezpieczeństwo.

Sondaż wykazał, że większość wyborców w Niemczech i Polsce – oraz większość we Francji, Włoszech i Hiszpanii – uważa, że ​​UE powinna być gotowa na ustępstwa gospodarcze wobec Wielkiej Brytanii w celu zapewnienia bliższych relacji w zakresie bezpieczeństwa. Większość była również otwarta na dopuszczenie Wielkiej Brytanii do programów badawczych bloku.

Dla obywateli UE najważniejszymi powodami ściślejszej współpracy z Wielką Brytanią było wzmocnienie bezpieczeństwa bloku (wskazało tak około 40% w Niemczech, Włoszech, Polsce i Hiszpanii) oraz przeciwstawienie się USA i Chinom.

Większość respondentów we wszystkich pięciu krajach UE stwierdziła, że zacieśniona współpraca UE z UK jest również najlepszym sposobem na zwiększenie gospodarki europejskiej i efektywne zarządzanie migracją. Ponadto duża liczba osób w całym bloku uważa, że ​​Brexit był zły dla UE.

Chociaż niektórzy politycy sugerowali, że Wielka Brytania powinna politycznie skłaniać się ku prezydenturze Trumpa kosztem Europy, nie wydaje się, aby był to pogląd podzielany przez wielu wyborców. Na pytanie, czy Wielka Brytania powinna priorytetowo traktować stosunki z USA czy z UE, 50% Brytyjczyków opowiedziało się za Europą, a tylko 17% za USA.

Podobnie uważają Europejczycy. "Wybory Donalda Trumpa i pełnoskalowa inwazja Putina na Ukrainę uderzyły w brytyjską i europejską politykę jak podwójny cios młotem. Podziały z czasów Brexitu osłabły, a obywatele Europy i Wielkiej Brytanii zdają sobie sprawę, że potrzebują siebie nawzajem, aby czuć się bezpieczniej. Rządy muszą teraz nadrobić zaległości i zaproponować ambitny reset " – podsumował dyrektor ECFR, Mark Leonard, który jest autorem raportu.