Rekordowa liczba bezdomnych w Londynie. Wśród nich są także Polacy

W lipcu, sierpniu i wrześniu naliczono w stolicy aż 4 780 osób bezdomnych - najwięcej od czasu rozpoczęcia kwartalnych spisów dekadę temu.

Liczba nowych bezdomnych wzrosła w ciągu roku o 12% do ponad 2 300 osób, a 681 osób uważa się obecnie za stale mieszkające na ulicy – ​​o 42% więcej niż w tym samym okresie w 2023 r.

Prawie połowa bezdomnych to obywatele Wielkiej Brytanii, prawie jedna czwarta pochodzi z Europy kontynentalnej, przy czym najczęstszymi krajami pochodzenia są Rumunia i Polska. Pozostali pochodzili głównie z krajów afrykańskich i azjatyckich; ośmiu na dziesięciu to mężczyźni, a najczęstsza grupa wiekowa to 36-45 lat.

Organizacje charytatywne zajmujące się bezdomnością nazwały te liczby "haniebnymi" i wezwały rząd Partii Pracy do "działania w celu położenia kresu bezdomności".

Jednak organizacje pierwszej pomocy obawiają się, że jeśli nie zostanie zagwarantowane odpowiednie finansowanie pomocy społecznej, problem może się pogłębić - szczególnie w okresie zimowym. 

"Rząd Wielkiej Brytanii powinien jak najszybciej przeprowadzić konsultacje w sprawie swojej obiecanej strategii zakończenia wszelkich form bezdomności i wykazać się wolą polityczną, która może naprawić ten okropny, zepsuty system" - ocenił Matt Downie, dyrektor naczelny organizacji Crisis.

Tymczasem samorządy lokalne mają trudności ze znalezieniem i finansowaniem tymczasowego zakwaterowania swoim mieszkańcom, ponieważ rosnące czynsze i koszty utrzymania zmuszają więcej osób do szukania pomocy.

Riverside, organizacja charytatywna zapewniająca zakwaterowanie w hostelach, poinformowała, że ​​od 2011 r. w Anglii nie było znaczących inwestycji w hostele, a liczba miejsc noclegowych w Anglii spadła o prawie jedną czwartą między 2010 a 2022 r.