Menu

Brytyjscy kierowcy zaniepokojeni stanem lokalnych dróg. Tak źle jeszcze nie było

Brytyjscy kierowcy zaniepokojeni stanem lokalnych dróg. Tak źle jeszcze nie było
Takie widoki na brytyjskich drogach nie należą do rzadkości... (Fot. Getty Images)
Brytyjska firma świadcząca usługi motoryzacyjne - RAC limited - wezwała rząd do przyznania samorządom środków finansowych na naprawę dziurawych dróg. Po latach niedoinwestowania w całym kraju infrastruktura drogowa znalazła się w stanie zbliżającym się do krytycznego - donosi dziennik 'The Guardian'.
Reklama
Reklama

Organizacja motoryzacyjna ustaliła, że ​​56% z 2 700 ankietowanych kierowców uznało zły stan dróg utrzymywanych przez samorządy za swoje główne zmartwienie. W badaniu było to o 21 punktów procentowych więcej niż obawy dotyczące kosztów ubezpieczenia pojazdu - zajmowały one drugie miejsce na liście.

Raport na ten temat pojawia się w obliczu rosnących obaw o stan dziurawych brytyjskich dróg. W latach 2010–2020 samorządom odpowiedzialnym za zarządzanie 98% wszystkich dróg obniżono realne finansowanie usług lokalnych przez rząd centralny o 40%.

W tym roku w raporcie sporządzonym przez organizację branżową Asphalt Industry Alliance oszacowano, że uzupełnienie zaległości w naprawach dróg będzie kosztować ponad 16 miliardów funtów - w porównaniu z 14 miliardami funtów w zeszłym roku.

RAC ujawnił, że 73% ankietowanych uważa, że ​​drogi lokalne są w gorszym stanie niż rok wcześniej, w porównaniu z 67% w zeszłym roku. Z odrębnych danych RAC wynika, że ​​w ciągu ostatnich 12 miesięcy jego pracownicy uczestniczyli w ponad 25 000 awarii związanych z dziurami w jezdni.

W zeszłym roku poprzedni rząd konserwatystów zobowiązał się wydać 8,3 miliarda funtów na naprawę dróg lokalnych i odnowienie nawierzchni na 8 000 mil lokalnych jezdni. Stwierdzono, że pieniądze będą pochodzić z oszczędności pozyskanych dzięki rezygnacji z budowy północnego odcinka linii kolejowej HS2 między Birmingham a Manchesterem.

Tymczasem Partia Pracy zobowiązała się podczas kampanii wyborczej do przekazania samorządom dodatkowych 64 milionów funtów rocznie na naprawę dziurawych jezdni.

"Odbudowa Wielkiej Brytanii oznacza modernizację naszej infrastruktury transportowej i jesteśmy całkowicie zaangażowani w rozwiązanie problemu złego stanu naszych lokalnych dróg. Będziemy utrzymywać i odnawiać sieć, w tym wspierać władze lokalne w naprawianiu do 1 miliona dziur więcej rocznie" - zapewnił rzecznik Ministerstwa Transportu.

Czytaj więcej:

Hertfordshire: Robot będzie identyfikował i łatał dziury w drogach

UK: Liczba zgłoszeń dotyczących dziur w drogach osiągnęła najwyższy poziom od 5 lat

Które brytyjskie miasto ma najwięcej dziurawych dróg? W Londynie nie jest najgorzej

Stan techniczny dróg w Anglii i Walii osiągnął "punkt krytyczny"

    Komentarze
    • Celestyn76
      13 sierpnia, 12:20

      Można porównać z Rumunia i to na prowincji oraz Ukraina w Karpatach na dawnych polskich ziemiach

    • Bloop
      13 sierpnia, 12:39

      A po co inwestować lepiej ludziom dolzoc na 4x4 i będzie git w uk będzie wielkim off roadem krajem

    • Marek
      14 sierpnia, 08:27

      Temporary traffic lights staną się symbolem narodowym.

    • Nazwa Tymczasowa
      15 sierpnia, 11:13

      Były kraj "pierwszego" świata z infrastrukturą "trzeciego". Nie tylko w temacie dróg lokalnych, choć to się bardzo "rzuca w oczy" od lat. Ale co tam, stay calm and keep going. Aha, i...stiff upper lip. 😂

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 13.12.2024
    GBP 5.1491 złEUR 4.2722 złUSD 4.0738 złCHF 4.5534 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama