Polacy i inni obywatele UE ze statusem osoby osiedlonej "powinni domyślnie dostać obywatelstwo UK"

Labour Together to polityczny ośrodek analityczny doradzający Partii Pracy (Labour Party), która - jak twierdzą analitycy - niemal na pewno stworzy jesienią nowy rząd, wygrywając wybory parlamentarne.
"Partia Pracy powinna zapewnić domyślne obywatelstwo brytyjskie milionom obywateli Unii Europejskiej osiadłych w Wielkiej Brytanii, rozwiewając tym samym obawy, że migranci nie wnoszą żadnego wkładu w gospodarkę" - zasugerowała liderowi Labourzystów organizacja. Obszerny raport w tej sprawie zamieściła też na swojej stronie.
Czytamy w nim m.in., że aby uniknąć społecznych podziałów "brytyjska polityka migracyjna musi wzmacniać poczucie przynależności poprzez aktywne zachęcanie migrantów do przyjęcia obywatelstwa brytyjskiego". W tym celu właśnie wskazano na konieczność ułatwienia Europejczykom legitymującym się statusem osoby osiedlonej otrzymania brytyjskiego paszportu.
Labour should give default British citizenship to millions of European Union citizens settled in the UK to help to assuage fears that migrants do not contribute to the economy, Sir Keir Starmer has been told ⬇️ https://t.co/04UbCohViC
— The Times and The Sunday Times (@thetimes) April 1, 2024
Nie wskazano przy tym, na czym miałyby te ułatwienia polegać i jak ewentualnie mogłaby być skrócona droga do uzyskania paszportu. "Raczej mało prawdopodobne jest, aby zrezygnowano z egzaminu z języka angielskiego czy wiedzy o kraju" - twierdzi Wiktor Moszczyński, rzecznik prasowy Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii i wieloletni radny Labourzystów.
"Partii Pracy chodzi o wsparcie ze strony osób, które mają szerszy europejski horyzont i mogą to okazać podczas głosowania w wyborach parlamentarnych. Stąd ta zachęta do starania się o brytyjskie obywatelstwo" - tłumaczy.
Obecnie Europejczycy z settled status są w UK uprawnieni do głosowania w wyborach lokalnych i wyborach do Parlamentu Europejskiego, nie mogą jednak wybierać posłów - na co zwróciło uwagę także Zjednoczenie Polskie.

"Wsparliśmy i zaangażowaliśmy się w niedawną kampanię na rzecz rozszerzenia praw wyborczych w
wyborach parlamentarnych dla obywateli UE ze statusem osiedlenia, ale niestety ta propozycja
nie została jeszcze przyjęta przez żadną z głównych partii politycznych. W rezultacie ponad 4 miliony
brytyjskich podatników posiadających obywatelstwo UE pozostaje bez reprezentacji parlamentarnej w tym kraju" - czytamy w piśmie Zjednoczenia do Keira Starmera, datowanym na 4 kwietnia br.
"Uważamy, że szansa na automatyczny dostęp do obywatelstwa brytyjskiego rozwiąże w przyszłości w prosty sposób kwestię pozbawienia praw wyborczych" - twierdzi podpisana pod listem prezes Zjednoczenia, Alicja Donimirska.
Dodaje przy tym, że chociaż Polacy są cenną częścią brytyjskiego społeczeństwa i wnoszą niemały wkład do brytyjskiej gospodarki, to wciąż mogą być zdani na "kaprys" Home Office, jeśli chodzi o interpretację prawa. Dowodem tego był chociażby skandal z pokoleniem Windrush.
Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii w liście do Starmera zaznacza, że jest gotowe do udziału w rządowych konsultacjach w tej sprawie i przypomina, że co najmniej 1,138 mln obywateli Polski zamieszkałych w Zjednoczonym Królestwie uzyskało settled lub pre-settled status.
Czytaj więcej:
"The Sunday Times" przypomina o 66 Polakach imigrantach na pokładzie Empire Windrush
Home Office zmienia zasadę dotyczącą praw obywateli UE, którzy przebywali w UK przed Brexitem
Sadiq Khan zaapelował do Europejczyków mieszkających w Londynie przed wyborami na burmistrza