Wybory prezydenckie w Polsce to barometr fali populizmu w Europie

W ocenie Bloomberga niedzielne wybory mogą być "papierkiem lakmusowym tego, czy regres demokracji, panujący w (Polsce), można odwrócić, ponieważ głosowanie w wyborach prezydenckich jawi się jako ostatnia szansa dla populistów".
Jak dodano, wyborcy zadecydują, "czy Polsce uda się przywrócić rządy prawa i pozostać wiarygodnym partnerem w Unii Europejskiej po prawie dekadzie rządów prawicowo-populistycznych, które doprowadziły do podziałów".
Agencja przewiduje, że zwycięstwo Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez PiS, może osłabić koalicję premiera Donalda Tuska, a także przedłużyć paraliż legislacyjny i potencjalnie otworzyć PiS drogę do powrotu do rządu w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 2027 r.
Przypomniano, że pałac prezydencki jest dziś "ostatnim przyczółkiem PiS we władzy wykonawczej, (dlatego) utrata tego urzędu utrudniłaby partii dokonanie (politycznego) zwrotu".
Bloomberg ocenił, że wybór nowego prezydenta Polski może mieć także wpływ na sytuację bezpieczeństwa w Europie.
Przypomniano, że Polska leży na kluczowym szlaku dostaw zachodniej broni i pomocy dla Ukrainy po rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji Rosji w 2022 r. Jak podkreślono, Polska otworzyła także swoje granice dla milionów ukraińskich uchodźców.
"Jeśli centryści wygrają wybory prezydenckie w Polsce, kraj liczący 37 milionów mieszkańców prawdopodobnie będzie dążył do większej roli w sprawach europejskich. Podczas symbolicznej wizyty w Kijowie na początku maja Tusk dołączył do liderów Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii w pokazie europejskiej jedności z Ukrainą i demonstracji politycznych ambicji Polski" – zauważył Bloomberg.
Czytaj więcej:
Sondaż: Niedzielne zakupy dzielą społeczeństwo, także elektorat kandydatów na prezydenta
NASK ostrzega: Możliwa próba ingerencji w kampanię wyborczą. Zawiadomiona ABW
Sondaż wyborczy IBRiS dla Onetu: Trzaskowski prowadzi, za nim Nawrocki i Mentzen
Wybory prezydenckie w Polsce to barometr fali dyktatury Tuska, degeneracji politykow w nie rządzie, lamanie praw czlowieka, agentury rosyjsko-niemieckiej wspierajacej wybory w Polsce na korzyść trzaskowskiego-sorrosa w Europie. Świat obserwuje i niebedzie przyglądał się dłużej bezczynnie. USA wystosowało pytanie do UE o stan praworządności w Polsce dyktatora Tuska. I co zamierza dalej zrobic z tym Europa. Wybory tylko prawica moze ocalić Polske. Glosuje namów blusk8ch, sąsiadów, znajomych bo to ważne
Bo w NORMALNYCH warunkach a ostatnio takowe w Polsce były za pożnego Gierka, rząd danego kraju, w odpowiedzi na nadchodzącą katastrofę demograficzną (brak ludzi na pokrycie super-wyzu z 1976-1989) zrobił by politykę PRORODZINNA a nie otwierał granice dla wszystkich. Ta wspaniala demokracja - I co - za 20 lat - w UK NIE tylko nie będzie Anglików ale także będzie to kraj islamistyczny z prawem szariatu. A Białoruś- a Białoruś i Rosją mają się dobrze jeżeli o demografię i monokulturowosc chodzi. Jezu dziękuję Ci, że nie posłałem tutaj w UK dzieci do szkoły.
Trzaskowski ma tak naprawdę 21% poparcia, wyciekły dane. Czyli to koniec tej koalicji łamania prawa , konstytucji , praw człowieka, prawa wyborczego, prawa sądowego. W Rumuni wywalczyli praworządność czas na nas
Moi znajomi żony porejestrowali żeby głosowały żeby nachodźcow nie było a rząd od 2026 benefity nachodźcom daje bo nie chcą zostawać tylko do Niemiec jadą ale jaja
Nigdy przenigdy populizm Moj wybor to PanTrzaskowski Wybieram prezydenta ktory jest demokratyczny nie populistyczny nie konserwatywny
Ja zagłosuję na Trzaskowskiego bo na nim nalepiej leży garnitur... i ma miłą twarz... i tak uroczo sepleni...
Warszawa zostala sprzesana. Dlaczego masowo zciagaja imigrantow do Polski? Żeby odpowiesnie Partie zostaly wybierane
Warszawa będzie jak Londyn. Araby ją zdobeda bez jednego wystrzalu
JAKIM GLUPKIEM TRZBA BYC ABY WIERZYC I POWIELAC TE PSEUDO PRAWICOWE POPULISTYCZNE BRENIE?
W POLSCE 20% ELEKTORATU TO SKRAJNI IDIOCI!!! A NASTEPNE 29% TO IDIOCI BEZ SZKOLY!!!