Wrocław: Trzech mężczyzn chciało zaatakować Hindusa, w jego obronie stanął Polak
Jak przekazał Łukasz Dutkowiak z biura prasowego dolnośląskiej policji, do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na przystanku na placu Dominikańskim. "Z relacji mieszkańca Wrocławia, który stanął w obronie obywatela Indii, wynika, że obcokrajowiec został zaczepiony przez trzech mężczyzn” - poinformował Dutkowiak.
Agresorzy zostali szybko zatrzymani przez policję. Nie są mieszkańcami Wrocławia: mają od 20 do 23 lat. Wszyscy byli pijani. Obywatel Indii nie odniósł żadnych obrażeń.
"Liczę na surowy wyrok ze strony wymiaru sprawiedliwości" - przekazał dziś szef MSWiA Mariusz Błaszczak, odnosząc się do ataku.
"Bez względu na to kto, jaki ma kolor skóry - jeżeli jest atakowany, to policja jest od tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo, żeby ustalić sprawcę. Wymiar sprawiedliwości jest od tego, żeby ukarać tych, którzy dopuścili się napaści. W przypadku sprawy z Wrocławia policja zatrzymała sprawców. Liczę na surowy wyrok ze strony wymiaru sprawiedliwości" - zaznaczył Błaszczak.