Wielka Brytania przechodzi do fazy opóźniania koronawirusa

W fazie opóźniania, główna energia skupiona będzie na tym, by spowolnić epidemię, tak by nie było skumulowania zachorowań, co mogłoby doprowadzić do niewydolności systemu opieki zdrowotnej, a także by dać więcej czasu na badania nad szczepionką przeciw wirusowi.

Decyzja o przejściu do drugiej fazy jest związana z oficjalnym uznaniem przez Światową Organizację Zdrowia koronawirusa Covid-19 za pandemię oraz z faktem, że dziś nastąpił największy jak dotychczas w Wielkiej Brytanii wzrost nowych zachorowań - z 460 do 596. 

Premier Nicola Sturgeon dodała, że na ten moment nie ma decyzji o zamknięciu szkół, ale jeśli takowa zostanie podjęta, "placówki pozostaną zamknięte aż do lata". Liderka SNP zwróciła uwagę, że "zamykanie szkół na tydzień czy dwa nie ma sensu".

Dokładne zmiany, jakie niesie za sobą przejście do drugiej fazy walki z koronawirusem będą znane w kolejnych godzinach.