Większość Polaków stołuje się na mieście i stawia na rodzimą kuchnię
Choć w porównaniu z zeszłorocznymi danymi odnotowano zaledwie jednoprocentowy spadek, wzrosła liczba tych, którzy restauracje odwiedzają nawet 2-3 razy w tygodniu (+3 proc. w porównaniu z 2018 r.).
Dlaczego Polacy tak chętnie wychodzą z domu na jedzenie? Przede wszystkim, jest to świetna okazja do spotkań - potwierdza to deklaracja 41 proc. ankietowanych. Kolejnym argumentem jest chęć poznania nowych, nieznanych dotąd smaków (38 proc.), a także możliwość spożycia posiłku w miejscu pracy lub nauki (30 proc.). Z kolei 7 proc. respondentów przyznało, że jadanie na mieście wynika po prostu z ich niechęci do gotowania.
"Wśród najczęściej wybieranych rodzajów kuchni niezmiennie dominują polska i włoska" - można przeczytać w raporcie. Potwierdzają to wyniki badania: największą popularnością wśród lokali gastronomicznych cieszą się pizzerie (68 proc.).
Na zaszczytnym, drugim miejscu uplasowały się niepochwalane przez dietetyków sieci typu fast food (65 proc.). Co ciekawe, w przypadku tych lokali odnotowano 6 proc. wzrost w porównaniu z zeszłorocznymi danymi.
Trzecie miejsce przypadło zwykłym restauracjom (52 proc.), gdzie zazwyczaj można balansować między obiadem domowym a jedzeniem rodem z fastfoodowej sieciówki, wybierając np. kotleta z frytkami.
Jaką kuchnię najchętniej wybierają respondenci? Aż 82 proc. odpowiedziało, że polską, następnie włoską (61 proc.) oraz amerykańską (36 proc.), a także arabską (30 proc.).
Nie tylko chęć poznania nowych smaków (29 proc.), jest tym, co zachęca do jedzenia na mieście w konkretnych lokalach - również smak danej kuchni (51 proc.), ale i jej dostępność (21 proc.).
Raport "Polska na talerzu 2019" powstał w oparciu o badanie przeprowadzone na grupie tysiąca internautów powyżej 18. roku życia. Zrealizowało je IQS w kwietniu 2019 r. na zlecenie Makro Polska.