USA: Sąd nie uznał obywatelstwa kobiety, która dołączyła do IS
Sędzia Reggie Walton stwierdził, iż istnieją dowody, że Hoda Muthana urodziła się, gdy jej ojciec miał status dyplomatyczny, reprezentując jedno z arabskich państw w ONZ. Takich osób - argumentował -zgodnie z prawem USA i międzynarodowym nie dotyczy prawo ziemi, czyli uzyskanie przez dziecko obywatelstwa kraju, w którym przyszło na świat.
24-letnia Hoda Muthana opuściła USA z amerykańskim paszportem w 2014 roku. Rząd w Waszyngtonie utrzymywał, że nie powinna być ona uznawana za obywatelkę Stanów Zjednoczonych.
Młoda kobieta w lutym wyraziła chęć powrotu do USA wraz ze swoim synem, nawet jeśli w kraju tym miałyby być jej postawione zarzuty. "Byłam młoda i pełna ignorancji" - tłumaczyła się. "Wierzę, że Ameryka daje drugą szansę. Chcę powrócić do USA i nigdy więcej nie udam się na Bliski Wschód" - deklarowała.
W odpowiedzi na te słowa sekretarz stanu USA Mike Pompeo oświadczył 20 lutego, że Muthana nie jest amerykańską obywatelką i nie otrzyma zgody na wjazd do Stanów Zjednoczonych. Następnego dnia ojciec Muthany pozwał rząd Stanów Zjednoczonych w imieniu swojej córki i wnuka.
Czytaj więcej:
"Swatka ISIS" chce wrócić do Londynu
"Dziecko IS" po 5 latach powróciło do Włoch
Turcja zaczęła odsyłać bojowników ISIS do krajów ojczystych