UE wyklucza nowe porozumienie. "Zmiana premiera w UK nic nie zmieni"

Komentarze Brukseli pojawiły się w czasie, gdy na Wyspach kandydaci na nowego premiera Wielkiej Brytanii obiecują zmiany strategii w negocjacjach ws. Brexitu i wypracowanie nowego porozumienia.

"Oczywiście każdy wie, co jest na stole. To, co jest na stole, zostało z powodzeniem wynegocjowane przez UE i zostało zatwierdzone przez wszystkie państwa. Wybór nowego premiera nic nie zmieni" - przekazał rzecznik prasowy Komisji Europejskiej.

Rzecznik dodał, że w Brukseli trwa obecnie "Brexitowa przerwa" i wszyscy "powstrzymują się od wszelkich stanowisk lub opinii".

Boris Johnson twierdził niedawno, że może wstrzymać wypłatę "rachunku rozwodowego", aby wymusić na UE zmianę umowy. Inny kandydat na premiera - Michael Gove - przekonywał, że ureguluje sprawy z Irlandią. Również Jeremy Hunt i Sajid Javid zapowiadali renegocjację porozumienia.

Największe kontrowersje w Komisji Europejskiej wzbudza Matt Hancock, który zamierza położyć nacisk na rozwiązanie, które UE całkowicie odrzuciła. Chodzi o tzw. "kompromis Malthouse" - plan przygotowany przez część torysów, który spotkał się z szyderstwem w Brukseli, kiedy został ujawniony kilka miesięcy temu.

Theresa May ustąpiła z funkcji lidera rządzącej Partii Konserwatywnej w piątek. Do czasu wyłonienia jej następcy pozostanie jednak na stanowisku szefowej rządu i pełniącej obowiązki przewodniczącej ugrupowania.

Premier zapowiedziała swoją rezygnację pod koniec maja, gdy stało się jasne, że czwarta próba przeforsowania w parlamencie projektu ustawy w sprawie wyjścia kraju z Unii Europejskiej, nie ma szans powodzenia.