Trzech powołanych po raz pierwszy w szerokiej kadrze Niemiec
Niemcy będą, obok Irlandii Północnej i Ukrainy, rywalami Polski w grupie C turnieju, który rozpocznie się 10 czerwca.
Do 31 maja trener Joachim Loew, który nazwiska kadrowiczów ogłosił w ambasadzie Francji przy Bramie Brandenburskiej w Berlinie, będzie musiał zdecydować się na 23 zawodników. "Jesteśmy pewni siebie, ale nie aroganccy. Jesteśmy silni, ale nie niezwyciężeni" - stwierdził na początku przygotowań do ME Loew, a menedżer drużyny narodowej Oliver Bierhoff dodał: "Tytuł jest naszym marzeniem. Przystąpimy do turnieju jako mistrzowie świata, ale tak naprawdę zaczynamy od zera".
Wśród powołanych jest m.in. leczący od połowy marca drugą już w tym roku kontuzję kolana Bastian Schweinsteiger, pełniący ostatnio obowiązki kapitana drużyny.
"Na razie nie ma tematu kapitana. On może już ćwiczyć z pełnym obciążeniem, ale zobaczymy, jak zniesie treningi z zespołem" - oznajmił o 31-letnim pomocniku Manchesteru United selekcjoner i jak dodał, mimo braku ogrania i pełni formy, "w trakcie turnieju może okazać się dla nas ważny".
Podobne argumenty mógłby Loew przedstawić uzasadniając powołanie urodzonego w Gliwicach Lukasa Podolskiego, który ma szansę zagrać już w siódmej wielkiej imprezie.
"On wciąż prezentuje odpowiednią wartość sportową, a do tego posiada osobowość" - podkreślił selekcjoner.
Mimo obecności w kadrze trzech zawodników powołanych po raz pierwszy (bramkarz Bernd Leno był kilkukrotnie powoływany, ale nie zdołał zadebiutować w zespole narodowym) i Leroya Sane z Schalke 04 Gelsenkirchen, który do tej rozegrał w kadrze jedno spotkanie, Loew nie zgadza się z opinią, że to główni kandydaci do opuszczenia zespołu przed ME.
"Na dziś nie widzę potencjalnych kandydatów do skreślenia. To nie będzie łatwa decyzja, podobnie jak wybór 27 nazwisk" - zaznaczył Loew.
Za odkrycie ostatnich miesięcy uchodzi Kimmich, na którego mocno stawiał w Bayernie trener Josep Guardiola. 21-latek zaliczył 23 spotkania w Bundeslidze i dziewięć w Lidze Mistrzów. Z kolei Brandt w rundzie wiosennej zdobył siedem z dziewięciu goli w sezonie Bundesligi, a Weigl regularnie występuje w dobrze spisującej się Borussii Dortmund.
Z ekipy mistrzów świata sprzed dwóch lat, oprócz piłkarzy, którzy zakończyli już międzynarodową karierę, brakuje m.in. Rona-Roberta Zielera, Erika Durma, Matthiasa Gintera czy Christopha Kramera.
Niemcy do Euro 2016 przygotowywać się będą głównie na zgrupowaniu w szwajcarskiej Asconie. Rozegrają też dwa spotkania towarzyskie - 29 maja w Augsburgu ze Słowacją i sześć dni później z Węgrami w Gelsenkirchen. 7 czerwca zameldują się w swojej bazie we Francji w Evian-les-Bains.
Szeroka kadra Niemiec na ME:
bramkarze: Bernd Leno (Bayer Leverkusen, 0A), Manuel Neuer (Bayern Monachium, 64A/0 goli), Marc-Andre ter Stegen (FC Barcelona, 5A/0);
obrońcy: Jerome Boateng (Bayern Monachium, 57A/0), Emre Can (FC Liverpool, 5A/0), Jonas Hector (FC Koeln, 12A/1), Benedikt Hoewedes (Schalke 04 Gelsenkirchen, 32A/2), Mats Hummels (Borussia Dortmund, 46A/4), Shkodran Mustafi (FC Valencia, 10A/0), Antonio Ruediger (AS Roma, 9A/0), Sebastian Rudy (Hoffenheim, 10A/0);
pomocnicy: Karim Bellarabi (Bayer Leverkusen, 10A/1), Julian Brandt (Bayer Leverkusen, 0A), Julian Draxler (VfL Wolfsburg, 17A/1), Sami Khedira (Juventus Turyn, 58A/5), Joshua Kimmich (Bayern Monachium, 0A), Toni Kroos (Real Madryt, 64A/11), Mesut Oezil (Arsenal Londyn, 72A/19), Lukas Podolski (Galatasaray Stambuł, 127A/48), Marco Reus (Borussia Dortmund, 29A/9), Andre Schuerrle (VfL Wolfsburg, 50A/20), Bastian Schweinsteiger (Manchester United, 114A/23), Julian Weigl (Borussia Dortmund, 0A);
napastnicy: Thomas Mueller (Bayern Monachium, 70A/31), Mario Gomez (Besiktas Stambuł, 62A/26), Mario Goetze (Bayern Monachium, 50A/17), Leroy Sane (Schalke 04 Gelsenkirchen, 1A/0).
