Tłumy Brytyjczyków na plażach. Policji kończą się kartki na mandaty

Jak zauważyli policjanci, tysiące ludzi wyruszyło na plaże i do parków, aby korzystać z najcieplejszego dnia w roku. Termometry w niektórych regionach, zwłaszcza na południu Anglii, pokazują dziś nawet 28 st. C i nic nie wskazuje na to, aby w ciągu kolejnych dni nastąpiło ochłodzenie.

Najgorsza sytuacja panuje obecnie w Devon, gdzie - jak przekazała policja - "przybyły samochody z każdego zakątku kraju". Turyści na plażach nie przestrzegają zasad dystansu społecznego, drogi są zakorkowane, a niektórzy przyjezdni zostawiają samochody na ulicach i chodnikach, nie mogąc znaleźć wolnego miejsca parkingowego. 

"Prosimy nie przyjeżdżajcie tutaj" - zaapelowali policjanci, dodając, że funkcjonariusze mają ręcę pełne roboty, a niektórym skończyły się już kartki do wypisywania mandatów.

"Kierowcy parkują na chodnikach, a piesi zamieniają drogi szybkiego ruchu w deptaki. Wszystkie przewinienia są nagrywane, więc każda osoba zostanie w swoim czasie ukarana" - przekazali funkcjonariusze policji.