Starmer: Rząd osiągnął najwyższy wskaźnik deportacji imigrantów od ośmiu lat

Starmer poinformował, że jego rząd zrezygnował z programu wysyłania nielegalnych imigrantów do Rwandy. Porozumienie z rządem rwandyjskim w tej sprawie zostało zawarte w kwietniu 2022 r.
"Poprzedni rząd wydał na ten program 700 mln funtów, a do Rwandy pojechało zaledwie czterech wolontariuszy. Nawet gdyby ten program zaczął działać prawidłowo, to do Rwandy rocznie udałoby się wysyłać tylko ok. 300 osób" – podkreślił premier, cytowany przez dziennik "Guardian". Wyliczył przy tym, że deportowanie 24 tys. imigrantów zajęłoby przy tym tempie 80 lat.
Szef brytyjskiego rządu przyznał, że po objęciu urzędu na Downing Street 10 był "zszokowany" brakiem koordynacji między policją, strażą graniczną i agencjami wywiadowczymi. W jego opinii efektem było "istnienie luk w obronie granic", co sprawiło, że "przemytnicy mogli śmiało na nie ruszyć".
Starmer zapowiedział, że podczas londyńskiego szczytu zaapeluje m.in. do Wietnamu, Iraku i Francji o zjednoczenie się wokół działań mających na celu lepszą wymianę informacji wywiadowczych.
Premier chce powołać nową grupę zadaniową, która będzie współpracować z międzynarodowymi zespołami śledczymi w celu śledzenia działalności gangów przemytników oraz dostaw sprzętu dla małych łodzi, którymi nielegalnie transportowani są imigranci.
W opublikowanym na łamach "Daily Mail" oświadczeniu szef brytyjskiego rządu oznajmił, że ok. 30 mln funtów zostanie przeznaczonych na walkę z osobami stojącymi za szlakami przemytniczymi imigrantów w Europie, w tym szczególnie na Bałkanach, w Azji i Afryce. Dodatkowe 3 mln funtów pozwolą na wzmocnienie brytyjskiej prokuratury (CPS) m.in. w zakresie ścigania przemytników i rozszerzenia działalności międzynarodowej.
Opozycyjna Partia Konserwatywna podważa plany Starmera, uważając, że rząd stracił kontrolę nad granicami Wielkiej Brytanii w związku z rekordową liczbą imigrantów, którzy nielegalnie pokonali kanał La Manche od początku 2025 r. Szacuje się, że ich liczba przekroczyła 6 642 osób, a tylko w marcu było ich ponad 4 tys. W sumie imigranci przybyli na 119 łodziach.
W pierwszym Szczycie Bezpieczeństwa Granic w Londynie biorą udział przedstawiciele 40 krajów, Polskę reprezentuje minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak.
W wydarzeniu biorą także udział reprezentanci korporacji, które zarządzają mediami społecznościowymi: Meta i Tiktok. Będą oni rozmawiać, jak powstrzymać internetową promocję przemytu ludzi.
Czytaj więcej:
UK: Ponad 450 migrantów przepłynęło kanał La Manche w Boże Narodzenie
UK odmawia obywatelstwa uchodźcom, którzy "przybyli do kraju w niebezpieczny sposób"
Home Office rusza z kampanią reklamową w Iraku. Chce zniechęcić do przepraw łodziami przez kanał
Powinni jeszcze "pomoc" opuścić UK tym wszystkim Polakom uzalajacym się codziennie na londynku
Yogi - tobie może pomóc jedynie dobry psychiatra...
Prima aprilis hehe