Sadiq Khan rozpoczyna kampanię reelekcyjną i obiecuje 40 tys. domów komunalnych
Przewodniczący Partii Pracy Keir Starmer dołączył dzisiaj do Sadiqa Khana, rozpoczynając jego kampanię reelekcyjną, w której jedną z głównych obietnic jest podwojenie docelowej liczby domów komunalnych do 40 000.
Lider brytyjskiej lewicy zapowiedział, że londyńczycy mają wybór między "chaosem i podziałem z torysami a jednością i nadzieją z Partią Pracy".
Obecne sondaże sugerują, że Khan znacznie wyprzedza swoją rywalkę z Partii Konserwatywnej Susan Hall, to obecny burmistrz zaznacza, że walka o ratusz jest dość wyrównana i przypomina "wyścig dwóch koni".
W swoim pierwszym zobowiązaniu wyborczym Khan obiecuje dostarczyć stolicy 40 000 nowych mieszkań komunalnych w latach 2018–2030, kontynuując swój poprzedni cel, który osiągnął w zeszłym roku, a polegający na uruchomieniu budowy 20 000 mieszkań.
Sadiq Khan promises 40,000 new London homes if he wins third term https://t.co/EEMvCBISg5
— The Guardian (@guardian) March 18, 2024
Nazwał to "największą akcją budowy domów komunalnych od pokolenia", jednak liczba dodatkowych domów nadal jest niewielka - w porównaniu z liczbą osób znajdujących się na listach oczekujących na domy komunalne.
"Jako burmistrz nie mam złudzeń co do skali wyzwania" – stwierdził podczas rozpoczęcia swojej kampanii w centrum Londynu, gdzie niebotycznie wysokie ceny nieruchomości i czynszów utrudniają wielu ludziom znalezienie niedrogiego dachu nad głową.
Kontrkandydatka Khana uważa, że "próbuje on mydlić ludziom oczy, wyznaczając cel, który składa się głównie z istniejących lub już rozpoczętych budów domów".
"Nie słucha londyńczyków, którzy borykają się z gwałtownie rosnącymi czynszami i nie buduje wystarczającej liczby nowych domów" - oceniła Susan Hall.
It's official. Sadiq Khan failed to build enough homes, refused to listen, and now the government has once again had to step in.https://t.co/mOyaXNCB5a
— Susan Hall AM (@Councillorsuzie) March 18, 2024
Jeśli Khan wygra trzecią kadencję, zakończy się ona w 2028 r., więc część z docelowych 40 tys. domów prawie na pewno zostanie ukończona w późniejszych latach.
Wybory burmistrza Londynu, a także wybory lokalne w całej Anglii i Walii, odbędą się 2 maja. Uprawnieni do głosowania w nich są także mieszkający na Wyspach Polacy i inni obywatele UE.
Czytaj więcej:
Wybory burmistrza Londynu: Kandydatka torysów obiecuje kobietom poprawę poziomu bezpieczeństwa
A wczensiej to nie dało się tego zrobić tylko jak nie zagłosujecie na mnie to nie dostaniecie a twu wam wszystkim politykom każdej masci jesteście rakiem dla wszystkich nas
Sadik zniszczyl Londyn,czynsze wzrosly o 20%-50% ,przestepczosc i bieda na historycznie wysokim poziomie i ta marionetka ubiega sie o reelekcje...w polityce brak logiki od lat,czas sie pakowac tak jak tysiace innych ludzi z Londynu.
Lemur jest b. Londynu, Kubuś Puchatek p. Chin, Polską rządzą kaczki
Beda ale dla tych doktorow z lodzi co plyna do uk
40tys hinduskich rodzin otrzyma nowe mieszkania, brawo. A wy Polacy obejdzcie sie smakem i dajej tyrajcie na swoje kredyty.