Rzecznik MSZ potwierdził, że dwóch polskich obywateli ma być deportowanych z USA
![Rzecznik MSZ potwierdził, że dwóch polskich obywateli ma być deportowanych z USA](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/414526-202502121416-lg2.jpg?t=1739370114.000000)
Onet napisał dzisiaj, że rozpoczęły się masowe deportacje nielegalnych migrantów ze Stanów Zjednoczonych, co dotyka również Polaków.
Powołując się na portal Gazeta.pl, Onet napisał, że doszło już do pierwszych zatrzymań, w tym dwóch obywateli Polski, którzy mają zostać deportowaniu. Onet dodał, że szacuje się, że nawet 30 tys. naszych rodaków może zostać zmuszonych do opuszczenia USA.
Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapytany, czy potwierdza informację o zatrzymaniu dwóch polskich obywateli, którzy mają zostać deportowani. "Mieliśmy taką informację, tak" - odparł Wroński.
Nie podał szczegółów sprawy i powodów podjęcia decyzji o deportacji.
"Cały czas monitorujemy sprawę, to nie jest jakaś nowość, ponieważ chciałem zwrócić uwagę, że do 24 stycznia br., w ciągu poprzedniego roku, było 67 deportacji (Polaków przebywających w Stanach Zjednoczonych - przyp. red.)" - zaznaczył rzecznik MSZ.
Donald Trump rozpoczyna masowe deportacje. Wiadomo, ilu Polaków już obejmą https://t.co/Lb6mlqOiww
— Chris Chila (@Krzysie76686111) February 12, 2025
Dodał, że MSZ ma też informacje o innych osobach, które nie zostały wpuszczone do Stanów Zjednoczonych.
"Nieustannie zachęcamy polskich obywateli do kontaktowania się z konsulatami. Jeśli konieczne jest wyrobienie paszportu, a to często pomaga, to też nasz konsul może pomóc zachęcamy do posiadania polskiego paszportu" - dodał rzecznik MSZ.
Pod koniec stycznia br. wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys była pytana w radu TOK FM, ilu Polaków może dotyczyć ew. deportacja z USA.
"Próbujemy dokonać możliwie precyzyjnego szacunku, zakładamy, że to jest maksymalnie kilkadziesiąt tysięcy osób. Polscy konsulowie szacują, że takich osób może być do 30 tys. na terenie całych Stanów Zjednoczonych" - mówiła Mościcka-Dendys.
Prezydent USA Donald Trump tuż po zaprzysiężeniu na urząd, do którego doszło 20 stycznia, podpisał kilkanaście rozporządzeń i dokumentów, m.in. ogłosił stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem i zmienił obowiązywanie prawa ziemi, tj. nabywania obywatelstwa wraz z narodzinami na terenie USA.
Według wydanego dokumentu, prawo to ma nie dotyczyć dzieci nielegalnych imigrantów i osób przebywających w USA krótkoterminowo, w tym np. w ramach ruchu bezwizowego.
Czytaj więcej:
Czy Polacy w USA obawiają się deportacji po zapowiedziach Trumpa?
Premier Tusk: Trzeba przygotować polskie konsulaty w USA na ewentualne deportacje Polaków
Trump ogranicza prawo do obywatelstwa USA. Amerykańska Polonia zaniepokojona
Minister Sikorski: Monitorujemy, czy deportowanych Polaków z USA będzie więcej niż do tej pory