Przed nami weekend z kapryśną pogodą
Dziś po południu nad Szkocją oraz Irlandią Północną zaczęły się gromadzić chmury - zauważył w programie BBC Breakfast meteorolog Matt Terry. Front utrzyma się jednak nad tymi regionami przez cały weekend, przynosząc ryzyko ulewnych deszczy.
Na północy temperatury wynosiły około 15 stopni Celsjusza, a na południu, w tym w Londynie, po chłodnym poranku, słupki rtęci podniosły się do 21 kresek.
“W nocy i jutro front niosący deszczowe chmury w kierunku północnym zostanie wyparty przez masy powietrza z północnego zachodu. Będzie mocno wiało, szczególnie w Szkocji, Irlandii Północnej i na północy Anglii. Na szczęście po południu przestanie padać i zza chmur będzie wyglądało słońce” - przekazał ekspert.
W weekend w przeważającej części Anglii, Walii i wschodniej Szkocji ciśnienie podniesie się, przynosząc lepszą aurę. Dalej na zachodzie jednak front atmosferyczny spowoduje opady deszczu. W sobotę w Irlandii Północnej i zachodniej Szkocji będzie mokro i wietrznie.
W niedzielę przez zachodnie i północne regiony przetoczą się fale ulew i porywistych wiatrów. Na południu spokojniej i ciepło – do 23 st. C.
Firma bukmacherska Ladbrokes przyjmuje zakłady, że tegoroczny wrzesień będzie rekordowo ciepły. W ubiegłym tygodniu firma zakładała szanse na 5-45, jednak teraz podniosła je do 10-11.
“Temperatury znowu rosną i szanse na rekordowy wrzesień nigdy nie były tak duże” - skomentował rzecznik Ladbrokes Alex Apati.
W Londynie od dziś coraz cieplej. W weekend ma być 21 st. C, a już w najbliższy wtorek 26.