Portugalskie media: Mijają dekady, a Ronaldo wciąż ważny dla kadry

Media wskazują, że Portugalia jest faworytem grupy A1, której stawkę uzupełniają Szkoci.

Telewizja RTP przypomniała, że pomimo krytyki, jaka spadła na Ronaldo po odpadnięciu w ćwierćfinale tegorocznych mistrzostw Europy, to właśnie doświadczony kapitan ma za zadanie poprowadzenie zespołu trenera Roberto Martineza do awansu do ćwierćfinału LN. Odnotowała również, że hiszpański selekcjoner nie ukrywa, iż liczy na występ przeciwko Chorwacji 39-letniego napastnika saudyjskiego klubu Al-Nassr.

Stacja zauważyła, że po ponad dwóch dekadach obecności w kadrze pochodzący z Madery piłkarz wciąż jest ważny dla reprezentacji. Podobne spostrzeżenia ma czołowy sportowy dziennik kraju lizbońska "A Bola".

"Popatrz tylko, kto to jest! Tylko jeden mistrz Europy z 2016 roku wciąż występuje w kadrze" - napisała dzisiaj stołeczna gazeta i doprecyzowała, że zawodnikiem tym jest właśnie Ronaldo. Przypomniano też, że to on znacząco przyczynił się przed ośmioma laty do triumfu Portugalczyków na francuskich boiskach.

Komentatorzy z Portugalii odnotowali, że wszyscy rywale ich drużyny w grupie A1 borykają się z problemem odmłodzenia reprezentacji. Uważają, że tegoroczne rozgrywki LN mogą być ostatnią edycją także dla kapitanów Chorwacji i Polski, czyli Luki Modrica oraz Roberta Lewandowskiego.

Zaznacza się przy tym, że dzięki decyzjom Martineza i jego poprzednika Fernando Santosa, Portugalii udało się w ostatnim czasie "skutecznie odmłodzić" zespół, a także znaleźć nowe filary, wspierające Cristiano Ronaldo. Za gracza takiego uchodzi m.in. pomocnik Manchesteru United Bruno Fernandes, który ma być jednym z kluczowych piłkarzy w rozgrywkach Ligi Narodów.

Lizboński dziennik "Record" z kolei oczekuje, że trener Martinez będzie w LN testował młodych graczy, wśród których są m.in. obrońca Tiago Santos, pomocnik Renato Veiga oraz napastnik Geovany Quenda. Ten ostatni ma zaledwie 17 lat.

Pojedynek Portugalii z Chorwacją w Lidze Narodów rozpocznie się jutro (czwartek) o 20:45 lokalnego czasu w Lizbonie.