Polscy turyści po upadku Neckermann Polska "planowo wracają do kraju"
Jak podał urząd, na razie nie było konieczności sprowadzania turystów przed czasem. "Urząd sukcesywnie opłaca z gwarancji ubezpieczeniowej nieopłacone miejsca hotelowe" - podano.
25 września biuro podróży Neckermann Polska złożyło w urzędzie marszałkowskim oświadczenie o niewypłacalności. Marszałek województwa natychmiast wydał dyspozycję uruchomienia gwarancji ubezpieczeniowych biura.
W momencie złożenia przez biuro oświadczenia o niewypłacalności, poza granicami kraju przebywało 3 600 turystów. W środę do Polski wróciła grupa ok. 500 osób, a wczoraj 230. Dziś ma wrócić następne 350 osób z Maroka, Hiszpanii i Grecji. Turyści przylecą do Katowic i Warszawy (w sumie będzie to pięć lotów czarterowych). Część z nich wróci lotami rejsowymi.
W weekend - jak zaplanowano - do kraju powinno wrócić ok. 1 000 turystów przebywających na wakacjach m.in. w Turcji, Egipcie, Hiszpanii, Grecji i we Włoszech.
Jak wynika z informacji przekazanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, biuro podróży sprzedało ok. 20 tys. wycieczek na sezon jesienno-zimowy. "Ci klienci biura podróży powinni kontaktować się bezpośrednio z ubezpieczycielem - firmą Allianz Partners" - przypomniał urząd.
Dodał także, że "sytuacja turystów, którzy sygnalizowali problemy w hotelach na tę chwilę wydaje się być ustabilizowana, a pojawiające się incydenty wypraszania turystów z hoteli zostały załagodzone wspólnie ze służbami konsularnymi".
Czytaj więcej:
Biuro podróży Thomas Cook ogłosiło upadłość
Upadek Thomas Cook: Ryanair i Jet2 "potroiły ceny biletów w ciągu 24 godzin"
Bankructwo Thomas Cook: Szefowie firmy "zarabiali miliony"
Koszmar polskich turystów. Są wyrzucani z hoteli
Turystyczny krach na Majorce. Na urlop nie dotrze 25 tys. turystów