Połowa osób LGBT w Londynie doświadczyła mowy nienawiści w ubiegłym roku
Jak oceniono w badaniu przygotowanym przez organizatorów Pride in London, poczucie bezpieczeństwa osób LGBT w stolicy Wielkiej Brytanii po raz pierwszy od lat zmalało, zamiast wzrosnąć.
Z raportu można dowiedzieć się, że 44 procent osób o odmiennej orientacji seksualnej przynajmniej raz odczuło zagrożenie w miejscu publicznym, a 36 procent doświadczyło mowy nienawiści.
W podsumowaniu badania wskazano również, że mimo powszechnej edukacji, wciąż wielu ludzi nie ma świadomości, iż orientacja seksualna jest wrodzona, a spory odsetek mieszkańców UK bardziej troszczy się o prawa zwierząt niż o uznanie praw mniejszości seksualnych.
Wśród powodów niepokojącej tendencji w jednym z najbardziej przyjaznych osobom homoseksualnym krajów świata, wymienia się m.in. rosnący odsetek imigrantów, którzy często przenoszą na Wyspy homofobiczne poglądy.
"Wiele osób w Wielkiej Brytanii wyraża opinię, że osoby LGBT nie mają już o co walczyć, bo mają takie same prawa, jak każdy człowiek. Badania wykazują jednak, że do równości wciąż daleka droga" - poinformowała Alison Camps z Pride in London.
Do wyników badania odniósł się również burmistrz stolicy Sadiq Khan. "Zdecydowanie zbyt wielu ludzi spotyka się z uprzedzeniami oraz dyskryminacją ze względu na swoją orientację. Londyn to dom dla każdego i jest dla mnie niezwykle ważne, aby każda osoba LGBT czuła się komfortowo" - przekazał.
Na początku lipca w Wielkiej Brytanii ruszył tzw. miesiąc równości, którego finałem będzie parada w centrum Londynu 7 lipca. Impreza w stolicy w ubiegłym roku zgromadziła milion osób.
Londyńska policja przypomina również polskiej społeczności osób LGBT, aby bezwzględnie zgłaszać każdy przypadek tzw. hate crime za pośrednictwem licznych dostępnych kanałów - zarówno telefonicznie lub internetowo.