Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polak, który prawdopodobnie odwiedził po dwa razy ponad 190 krajów, wrócił do Polski

Polak, który prawdopodobnie odwiedził po dwa razy ponad 190 krajów, wrócił do Polski
Sławek Muturi mówi 12 językami, których się nauczył, podróżując po świecie. (Fot. You Tube)
Urodzony w Łodzi 54-letni Sławek Muturi był prawdopodobnie co najmniej dwukrotnie w każdym z ponad 190 krajów - członków ONZ. Właśnie wrócił z Japonii, ostatniego miejsca, które wcześniej odwiedził tylko raz.
Reklama
Reklama

Za dwa lata planuje ponownie odwiedzić te państwa, ale cel podróży ma być charytatywny.

Muturi urodził się w Łodzi, jego matką jest Polka, ojcem Kenijczyk. Mieszka w Warszawie, choć - jak zaznacza - właściwie to nie mieszka nigdzie, bo wiele miesięcy co roku spędza poza Polską.

Mówi 12 językami, których się nauczył, podróżując po świecie. Wybierając cel podróży, kieruje się różnymi względami, na przykład chce kibicować na największych imprezach sportowych. Ma jeszcze jeden, bardzo konkretny powód do podróżowania. Ucieka przed zimą. "Jestem jak bocian. Co roku wyjeżdżam z Polski w październiku i nie wracam, nawet na chwilę, przed końcem marca" - śmieje się.

Podkreśla, że zmienia paszport średnio co 10 miesięcy, bo strony szybko się zapełniają wizami i stemplami. Ma już w kolekcji 35 paszportów.

Muturi przemierza kontynenty wzdłuż i wszerz. Kilka lat temu przejechał autobusami trasę z Kapsztadu (RPA) do Dżibuti. Innej zimy - z Bangkoku drogą lądową wrócił do Warszawy. Przejechał z Ushuaia (na samym końcu Ziemi Ognistej) na Alaskę.

Ostatniego lata wybrał się na Puchar Narodów Afryki 2019 do Egiptu. Zamiast jednak polecieć na turniej bezpośrednio, poleciał do Angoli, a stamtąd autobusami i pociągami dotarł na mistrzostwa po trzech miesiącach podróży przez Afrykę Środkową, Afrykę Zachodnią (w Dakarze oddał głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego) i całą Afrykę Północną.

Jak przyznaje, kiedy się okazało, że był już wszędzie, pomyślał, że można odwiedzić te miejsca ponownie. I tak zrobił.

Teraz wrócił z Japonii, ostatniego miejsca, które wcześniej odwiedził tylko raz. W Łodzi pojawił się w celach biznesowych. Za kilka dni znowu wyjeżdża z Polski.

Liczba należących do ONZ krajów wynosi ponad 190. Według danych niektórych organizacji zrzeszających globtroterów, osób, które odwiedziły każde państwo, jest na świecie 120-150; wśród nich - trzech Polaków. Sławek Muturi jest prawdopodobnie pierwszym na świecie, który dokonał tego dwukrotnie.

W 2021 roku planuje ponownie odwiedzić wszystkie oenzetowskie kraje. Głównie drogą lądową, choć - jak zaznacza - bez samolotów tym razem się nie obejdzie. Zamierza wykorzystać potencjał medialny tej długiej podróży, aby zebrać pieniądze na zakup mieszkań dla dzieci rozpoczynających dorosłość po wyjściu z pieczy zastępczej, na przykład z domów dziecka.

Podróżnik założył Fundację Fridomia i zamierza w najbliższym czasie przekazać jej trzy własne mieszkania. Reszta działań - jak zaznacza - będzie należała do sponsorów; korporacyjnych, ale też indywidualnych.

Muturi jest autorem wielu książek o wolności finansowej, inwestowaniu w nieruchomości i dobrych praktykach w zarządzaniu najmem. Nie napisał jednak jeszcze ani jednej książki podróżniczej. Chce to zmienić. Spisuje podróżnicze wspomnienia, by wydać je w formie subiektywnego rankingu wszystkich krajów - członków ONZ.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama