Polacy spędzają w biurze 60 proc. czasu sprzed pandemii
Ponad połowa, bo 58 proc. badanych pracowników uznało, że praca z domu pozwala im lepiej skupić się nad zadaniami służbowymi, a 45 proc. twierdzi, że pracując zdalnie, można być bardziej produktywnym. Pracodawcy natomiast starają się znaleźć optymalną równowagę pomiędzy wydajnością i spełnieniem tych oczekiwań - napisali autorzy raportu.
Zdecydowana większość pracodawców stara się przyciągnąć pracowników do dobrowolnego powrotu do biur. 87 proc. przedsiębiorstw wprowadziło politykę zachęt do pracy stacjonarnej, ale jednocześnie tylko 33 proc. pracodawców nałożyło obowiązek obecności w siedzibie firmy w różnej formie - zauważono w raporcie.
Biuro pozostaje miejscem, które daje przede wszystkim możliwość porozmawiania na żywo z drugą osobą, szybką wymianę myśli lub uchwycenie tzw. wiedzy ukrytej niezmiernie istotnej w wielu branżach - dodano.
"Z naszego badania wynika jednoznacznie, że większość pracowników sektora prywatnego w Polsce preferuje model hybrydowy. Chęć pracy z biura do 3 dni w tygodniu wyraziło łącznie 75 proc. ankietowanych. Najwięcej, bo ponad 40 proc. pracowników, wybrałoby pracę w biurze jeden dzień w tygodniu lub mniej, a kolejne 19 proc. chciałoby wykonywać swoje obowiązki stacjonarnie dwa dni w tygodniu. Co ciekawe, istnieje również duża grupa zainteresowana pracą stacjonarną w pełnym lub prawie pełnym wymiarze godzin (tj. 4-5 dni) – ci pracownicy stanowili łącznie 25 proc. ankietowanych" - oznajmił szef działu badań rynku Mateusz Polkowski, cytowany w informacji.
Wskazał, że pracodawcy uważają natomiast, że praca zdalna wpływa na pogorszenie kreatywności i innowacyjności oraz osłabienie relacji między współpracownikami. 87 proc. z nich jako najważniejszy argument za powrotem do pracy stacjonarnej podaje bezpośrednią współpracę w zespole. Wśród 61 proc. badanych pracodawców kluczowe było budowanie kultury organizacyjnej, a 47 proc. ankietowanych zaznaczyło budowanie relacji w zespole.
"Pracodawcy mają zdecydowanie inny pogląd na obecność w biurze - 38 proc. uważa, że pracownicy powinni być obecni w biurze 4-5 dni w tygodniu, z naciskiem na pełną pracę stacjonarną. Tak duży rozdźwięk w oczekiwaniach jest przyczyną spięć między pracodawcami a pracownikami. W wielu przypadkach, pracownicy nie stosują się w pełni do narzuconej z góry obowiązkowej frekwencji w biurze. Musimy mieć jednak na uwadze, że praca hybrydowa na tak masową skalę jest dość nową koncepcją, a wszelkie wzory i schematy są na bieżąco ulepszane, aby coraz lepiej odpowiadać nowej rzeczywistości" – dodał Polkowski.
Jak zauważono w raporcie, obecnie w biurze spędzamy 60 proc. czasu sprzed pandemii, czyli średnio 2,4 dnia w tygodniu (przed 2020 r. było to 4,1 dnia w tygodniu). Polska plasuje się tym samym pomiędzy Wielką Brytanią (2,2 dnia) a Holandią (2,6 dnia) i Niemcami (2,9 dnia) - wskazano.
Badanie objęło ponad 1 000 pracowników biurowych z największych polskich ośrodków miejskich, wsparte zostało globalnym badaniem JLL, w którym udział wzięło ponad 200 osób decyzyjnych z międzynarodowych korporacji oraz ponad 20 tys. pracowników biur z całego świata.
Czytaj więcej:
Badanie: Polacy drudzy w Unii Europejskiej pod względem długości tygodnia pracy
Polacy pozytywnie o 4-dniowym tygodniu pracy. "Nie zmniejszy produktywności"