Początek końca sieci Topshop?

Topshop jest częścią Arcadia Group, do której należą również m.in. przedsiębiorstwa Burton, Dorothy Perkins, Miss Selfridge i Wallis. Przedsiębiorstwo zajmuje się sprzedażą odzieży oraz dodatków, głównie dla kobiet.

W ubiegłym roku firma popadła w takie kłopoty finansowe, że musiała uzgodnić z wierzycielami umowę ratunkową, zakładającą m.in. zamknięcie 48 sklepów.

Swój spadek obrotów o 4,5% Topshop tłumaczy "ciągłymi wyzwaniami dla globalnych rynków detalicznych".

W najnowszym raporcie handlowym dyrektorzy twierdzą, że po zamknięciu amerykańskich sklepów i działalności Outfit Kids grupa powinna pozostać w stabilnej formie dzięki "portfolio różnych, wiodących na rynku marek".

Także pożyczka w wysokości 310 mln funtów na flagowy sklepie Topshop na londyńskiej Oxford Street ma zostać spłacona w grudniu.

W czerwcu br. Philip Green przyznał BBC, że zmienił się krajobraz sprzedaży detalicznej i że zareagował bardzo wolno na tę zmianę.

Topshop nie jest jedyną brytyjską siecią borykającą się z kłopotami finansowymi.

Na początku tego roku największa brytyjska sieć domów towarowych Debenhams wpadła w ręce kredytodawców w ramach procesu administracyjnego, a House of Fraser został sprzedany w zeszłym roku firmie Mike Direct Ashley.

Także Marks and Spencer nie nadąża za tempem zmian i wypadł w tym tygodniu z indeksu FTSE 100, ustępując miejsca takim firmom jak Primark i Boohoo online.