Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Otyłość staje się plagą w najbiedniejszych rejonach świata

Otyłość staje się plagą w najbiedniejszych rejonach świata
"Stoimy w obliczu nowej rzeczywistości żywieniowej"... (Fot. Getty Images)
Powszechny dostęp do fast foodów sprawił, że otyłość nie jest już problemem tylko w bogatych krajach. Zjawisko to dotyka również dzieci i młodzież w najbiedniejszych krajach świata. WHO wskazuje, że w ubogich krajach są dwa rodzaje niedożywienia. Jedno wynika z braku pożywienia, drugie, z tego, że podstawą menu jest jedzenie śmieciowe, które nie zawiera wystarczającej ilości składników odżywczych.
Reklama
Reklama

Eksperci ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ostrzegają przed dwoma rodzajami niedożywienia. Jeden obserwowany jest u osób mających niedowagę, drugi u ludzi z nadwagą. Paradoks? Nie. Źródłem problemu nie jest bowiem brak jedzenia jako takiego, ale ograniczony dostęp do pełnowartościowego pożywienia. Niedożywienie wynika bowiem z tego, że organizmowi dostarcza się zbyt mało cennych substancji odżywczych. Można więc mieć nadwagę, a jednocześnie być niedożywionym. I właśnie ten problem jest coraz częściej obserwowany w biednych rejonach globu.

O ile do niedawna wiele miejsca poświęcało się niedożywieniu w krajach najbiedniejszych, dziś problemem staje się tam nadwaga i otyłość. Przetworzone produkty, bogate w tłuszcze, cukry są coraz częściej dostępne w niemal każdym zakątku świata i stają się częścią podstawowej diety niektórych najbiedniejszych rodzin.

Seria artykułów w czasopiśmie medycznym "Lancet" ostrzega, że ponad jedna trzecia krajów o niskim i średnim dochodzie jest teraz dotknięta podwójnym ciężarem niedożywienia. Autorzy tych tekstów wzywają do działań mających na celu poprawę zaopatrzenia w żywność i ochronę zdrowia dzieci.

Każdego dnia co najmniej jedna trzecia dzieci dostaje niezdrowe jedzenie i napoje. (Fot. Getty Images)

"Stoimy w obliczu nowej rzeczywistości żywieniowej" - stwierdził główny autor raportu, dr Francesco Branca. "Nie możemy już dłużej dzielić krajów na biedne i niedożywione oraz zamożne zmagające się z otyłością" - wyjaśnił.

Barry Popkin, profesor ds. żywienia z Uniwersytetu Karoliny Północnej, też zwraca uwagę na to, że problem nadwagi dotyka dziś krajów o najniższych dochodach, w tym tych w Afryce Subsaharyjskiej oraz w Azji Południowej i Wschodniej.

"System żywnościowy, który obecnie wpływa na nadwagę i otyłość, bezpośrednio wpływa również na niedożywienie. Każdego dnia co najmniej jedna trzecia dzieci dostaje niezdrowe jedzenie i napoje" - wskazuje Popkin. I dodaje, że śmieciowe jedzenie znaleźć można nawet w Kongo, jednym z najbardziej odizolowanych regionów świata.

Eksperci ostrzegają, że jedyną drogą walki z nie chodzi wyłącznie o zwiększenie kaloryczności posiłków, ale zapewnienie jej odpowiedniego profilu składników odżywczych.

Czytaj więcej:

W UK otyłość "wywołuje więcej przypadków niektórych nowotworów niż palenie"

Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama